4/02
2019
2019
Krem-baza pod makijaż|Make-Up Care Professional Hydra Primer, Nivea-recenzja #83
HEJ ŁOBUZY!
Dzisiaj mam dla Was nowość marki Nivea czyli krem nawilżający i bazę pod makijaż w jednym produkcie? Czy to się może udać?! Tego dowiecie się z mojej recenzji.
P.S. Nie będę ukrywać, że typową bazę pod makijaż Ja używam bardzo rzadko (najczęściej na jakieś większe wyjścia.!). Na co dzień pod mój makijaż stosuje zwykle krem nawilżający :) A tu mamy fajne rozwiązanie 2w1! :) Testuję ją już jakiś czas, więc pora się podzielić z Wami moimi wrażeniami na temat tego produktu!
Dzisiejszy "bohater" recenzji:
Obietnice producenta:
Nivea Make-Up Care Professional Hydra Primer z Olejkiem Migdałowym, Ekstraktem z Nagietka i efektywnym Kompleksem Nawilżającym:
* Zapewnia równą, gładką bazę dla efektywnej aplikacji makijażu.
* Pomaga przedłużyć trwałość makijażu.
* Natychmiast się wchłania dzięki lekkiej formule.
* Efektywne składniki nawilżające zapewniają długotrwałe nawilżenie i uczucie gładkiej skóry.
Zobacz i poczuj gładką, odżywioną cerę, gotową na natychmiastowe nałożenie makijażu.
To właśnie dlatego, by Twoja cera była pełna życia NIVEA® rozwija produkty, które wyjątkowo skutecznie wspierają jej własną biologię. Wydobywają one naturalne piękno Twojej cery tak, byś wyglądała i czuła się świetnie każdego dnia. Wybierz to, czego właśnie teraz najbardziej potrzebuje Twoja skóra!
Skład:
Aqua, Cyclomethicone, Dicaprylyl Carbonate, Alcohol Denat., Glycerin, Butylene Glycol, Tapioca Starch, Calendula Officinalis Flower Extract, Tocopherol, Glycine Soja Oil, Dimethiconol, Sodium Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Acrylamide/Ammonium Acrylate Copolymer, Polyisobutene, Polysorbate 20, Sorbitan Isostearate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Trisodium EDTA, BHT, Linalool, Citronellol, Limonene, Geraniol, Butylphenyl Methylpropional, Alcohol, Alpha-Isomethyl Ionone, Parfum
Sposób użycia:
Nivea Make-Up Care Professional Hydra Primer nakładaj na oczyszczoną skórę twarzy, delikatnie wmasowując kolistymi ruchami. Unikaj bezpośredniego kontaktu z oczami.
Od razu po aplikacji żel-kremu możesz rozpocząć nakładanie makijażu.
Od razu po aplikacji żel-kremu możesz rozpocząć nakładanie makijażu.
Dla kompleksowej pielęgnacji zastosuj też profesjonalną linię do demakijażu MicellAIR.
Moja opinia:
Krem-bazę znajdziemy w białym zakręcanym słoiczku o pojemności 50 ml zamkniętym w czarne tekturowe pudełeczko. Konsystencja lekka, żelowa, wchłania się bardzo szybko (osoby z cerą tłustą muszą trochę dłużej poczekać na wchłonięcie się tego produktu!) i pozostawia naszą skórę matową. Posiada piękny, słodki zapach. Dla niektórych zapach może być za mocny! Na szczęście zapach bardzo szybko się ulatnia! Produkt bardzo dobrze współpracuję z moim podkładem Boujrois 123 (nie roluje się!). Krem ładnie nawilża naszą skórę (niestety nie na długo, zimą moja skóra potrzebuje bardziej odżywczego kremu na dzień bo momentami jest przesuszona :(), ale niestety nie zauważyłam, żeby jakoś wpływał na przedłużenie makijażu! Skóra po użyciu jest wygładzona i odżywiona oraz dobrze przygotowana pod makijaż! Na szczęście nie podrażnia ani nie uczula i nie zapycha skóry! Moim zdaniem krem-baza pod makijaż lepiej się sprawdzi latem,kiedy moja skóra nie będzie potrzebowała mocnego odżywienia tylko zmniejszenia sebum i dobrego zmatowienia (mam cerę mieszaną a zimą bardziej skłonną do przesuszeń!). Jest mega mega wydajny! Ja jestem na Tak jeśli chodzi o krem pod makijaż, co do bazy w moim przypadku makijaż trzyma się tyle samo czasu!
Cena: 19,99 zł Dostępność: Drogeria Rossmann.
Inne recenzje kosmetyczne marki Nivea:
>> Olejek w balsamie Kwiat Pomarańczy i Olejek Awokado| Balsam aktywujący opaleniznę z filtrem spf 30
Znacie? Lubicie? Stosujecie kremy i bazy pod makijaż? Chętnie się dowiem.
Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,
Latem mogłaby się fajnie u mnie sprawdzić ;p zazwyczaj nie używam bazy, ale na szczególne okazje oczywiście tak :D
OdpowiedzUsuńDam znać jak się będzie sprawdzać latem :) To tak jak Ja tylko na jakieś wyjątkowe okazje :)
UsuńCiekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńNa to wygląda :)
UsuńPołączenie idealne 🙂
OdpowiedzUsuńJak wyżej :)
UsuńCiekawe połączenie, od jakiegoś czasu chodzi mi ta kremo-baza po głowie. Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz zadowolona :)
Usuńmam podobnie jak ty tez używam rzadko raczej okazjonalnie
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie :)
UsuńBrzmi ciekawie, ale ja nie mam zaufania do produktów Nivea.
OdpowiedzUsuńJak w każdej marce zdarzają się buble i hity kosmetyczne :)
UsuńCiekawe połączenie, szkoda że makijażu nie przedłużył Ci :)
OdpowiedzUsuńNo niestety, ale Ja mam mieszaną cerę, więc możliwe, że tutaj tkwi problem :)
Usuńciekawe połączenie 2w1, kiedyś używałam kremu nivea, jednak szybko zmieniłam go na inny. Z Nivei bardzo lubię piankę do mycia twarzy
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam piankę do mycia twarzy i faktycznie była ok :)
Usuńjakoś nie przepadam za produktami do twarzy od Nivei:D
OdpowiedzUsuńKażdy ma inne preferencje kosmetyczne jakby nie patrzeć :)
UsuńPiękny blog! ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńNie wiedziałam, że Nivea ma bazę w ofercie. Ja też nie szaleję z bazami, ale czasem lubię nałożyć;).
OdpowiedzUsuńTo może się skusisz i wypróbujesz taki produkt 2w1?:)
UsuńPierwszy raz słyszę o tym produkcie ;)
OdpowiedzUsuńO widzisz :) Myślałam, że już każdy o nim słyszał :D
UsuńBardzo zważam uwagę na składy i niestety Nivea zawsze odpada w przedbiegach :)
OdpowiedzUsuńNo zauważyłam, że Ty preferujesz naturalne kosmetyki :)
UsuńTeż się trzymam z daleka od tej marki :)
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego jak to mówią :) Nie wszystkim wszystko pasuje :)
UsuńJa bardzo lubię tą markę, a kremy są najbardziej przydatne podczas kuracji Izotekiem.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u Ciebie się sprawdzają :)
UsuńNiezbyt przepadam za kosmetykami do twarzy tej marki.
OdpowiedzUsuńJak wszędzie możemy trafić na hity i kity kosmetyczne :)
UsuńMiałam kiedyś krem do twarzy z tej firmy i miło go wspominam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że fajnie Ci się sprawdził :)
UsuńJa zapewne się raczej nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńOki rozumiem i szanuję :) Nikogo na siłę nie namawiam :D
UsuńHm, może na zimę wypróbuj brzozowy z Sylveco? ;)
OdpowiedzUsuńMoże w przyszłym roku bo na chwilę obecną używam tłustego kremu marki Delia :) ale dzięki za propozycję :)
UsuńNie spotkałam się z tym produktem, ale mnie zaciekawił :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Bardzo się cieszę, że Cię zainteresowałam :)
UsuńCiekawe połączenie. Nawet nie wiedziałam, że Nivea ma coś takiego wśród swoich produktów.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że wszyscy już o nim słyszeli :) bo ta seria ostatnio jest popularna w Internecie i Telewizji :)
UsuńMnie ten krem-baza nie do końca przekonuje, ale fajnie, że u Ciebie się sprawdza :) Dużo recenzji produktów Nivea napisałaś :D
OdpowiedzUsuńJako krem jest spoko, tylko jako baza nie do końca się sprawdza bo makijażu nie przedłuża :( Oj jakoś tak wyszło, że sporo ich już napisałam :D
UsuńDobrze, że Ty jesteś zadowolona, sama jednak się nie skuszę na ten produkt ;)
OdpowiedzUsuńOki rozumiem i szanuję twoje zdanie :)
Usuńciekawy produkt nie wiedzialam ze taki jest
OdpowiedzUsuńO widzisz to sporo osób jednak nie wiedziało, że taki kosmetyk istnieje :)
UsuńNie wiem czy bym się skusiła, ale bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam cieplutko;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńNie slyszalam o nim, ciekawe czy i u nas jest
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia musiałabyś poszukać :)
UsuńFajnie, ze marka sie rozwija, ale nie mam do niej zaufania (jesli chodzi o produkty do twarzy). Mam już swoje sprawdzone bazy, które nie robią mi krzywdy:)
OdpowiedzUsuńJa za to rzadko sięgam po typowe bazy :) I jak w każdej marce są hity i kity kosmetyczne :)
UsuńOstatnia moja przygoda z testowaniem kremów nivea skończyła się okropnym uczuleniem i to był produkt z serii soft. Teraz jestem trochę nieufna. Tak btw balsamy do ciała uwielbiam. Baz ja też rzadko używam, praktycznie wcale, podobnie jak Ty, tylko na większe wyjścia ;). Testowałam jedną z bielendy i wydaje mi się, że dawała podobne efekty, do tych które opisujesz :). Myślę że póki co, pod makijaż wystarczy mi dobry krem ;)
OdpowiedzUsuńBalsamy do ciała to i Ja kocham :) Ja miałam taką nieprzyjemną konsystencję z kremem Urban Skin :( Mi też pod makijaż wystarczy dobry krem :)
Usuń