30/09
2018
2018
Szampon i odżywka pielęgnująca do włosów matowych i zmęczonych, Nivea Hairmilk Natural Shine- recenzja #73
HEJ ŁOBUZY!
Wrzesień minął mi błyskawicznie a Wam? Mam kilka zaległych postów, które chcę Wam w najbliższych tygodniach zaprezentować! Cierpliwości :) Dzisiaj mam dla Was duet do włosów matowych i zmęczonych od Nivea. Czy przypadł do gustu moim kapryśnym włosom? Tego dowiecie się z mojej recenzji.
Dzisiejsi "bohaterowie" recenzji:
Obietnice producenta:
Matowe, zmęczone włosy cierpią na brak nawilżenia, są szorstkie w dotyku i nie układają się. W efekcie pozbawione są blasku i naturalnych refleksów.
Nivea Hairmilk- Natural Shine- szampon pielęgnujący intensywnie nawilża matowe, zmęczone włosy, aby odzyskały zdrowy wygląd i wyzwoliły swój naturalny blask.
Formuła z proteinami mleka i jedwabiu naturalnego pochodzenia:
-regeneruje włosy od wewnątrz, by były nawilżone i zdrowo wyglądały;
-wygładza włosy, aby równo się układały.
EFEKT: zdrowe, jedwabiste włosy, które naturalnie się układają wyzwalając pełnię blasku.
Nivea Hairmilk- Natural Shine- odżywka pielęgnująca ułatwia rozczesywanie i dyscyplinuje włosy, by lśniły zdrowym blaskiem i naturalnie się układały. Dokładnie spłucz po użyciu.
Skład:
SZAMPON:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, PEG-3 Distearate, Hydrolyzed Milk Protein, Lanolin Alcohol (Eucerit®), Hydrolyzed Silk, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Polyquaternium-10, Glycerin, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Benzoate, Citric Acid, Sodium Hydroxide, Geraniol, Linalool, Benzyl Alcohol, Citronellol, Benzyl Salicylate
ODŻYWKA:
Aqua, Cetyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Dimethicone, Cetrimonium Chloride, Stearamidopropyl Dimethylamine, Hydrolyzed Milk Protein, Lanolin Alcohol (Eucerit®), Hydrolyzed Silk, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Cocamidopropyl Betaine, Coco-Betaine, Sodium Chloride, C12-15 Pareth-3, Lactic Acid, Phenoxyethanol, Geraniol, Linalool, Benzyl Alcohol, Citronellol, Benzyl Salicylate
Sposób użycia:
Szampon:
Sposób użycia: Wmasuj szampon w mokre włosy i skórę głowy, następnie dokładnie spłucz wodą.
Odżywka:
Sposób użycia: Po umyciu włosów szamponem delikatnie wmasuj odżywkę w mokre włosy. Następnie dokładnie spłucz.
Moja opinia:
Oba produkty zamknięte są w różowo-granatowe opakowania o pojemności szampon-400 ml i odżywka-200 ml. Mają zamknięcie typu klik. Szampon niestety jest mega wodnisty i przelewa się przez palce (czego efektem jest to, że zostało mi go niecałe pół buteleczki ale może i dobrze bo niestety moja skóra głowy się z nim nie polubiła, strasznie mnie po nim swędziała i pojawiły się niespodzianki w postaci strupków :(). Odżywka za to ma gęstą konsystencję, ale mimo wszystko dobrze się aplikuje na włosy i nie spływa (jednak muszę to przyznać jest mega niewydajna!). Zapach typowy dla marki Nivea z dodatkiem róży? (w odżywce trochę bardziej intensywny). Szampon owszem dobrze oczyszcza włosy, ale przy okazji jeśli nałożymy go na skórę głowy to podrażnienie murowane :( Niestety zauważyłam też to, że może obciążać cienkie włosy i wcale nie przedłuża świeżości włosów :( Z kolei odżywka fajnie nawilża i odżywia włosy! Przy okazji nadaje takiego naturalnego (oczywiście delikatnego) blasku. Nie ma problemów z rozczesywaniem włosów. Jednak niestety średnio wygładza włosy (czasami się puszą, ale może to wina protein).
SZAMPON:
ODŻYWKA:
>>Mleczny szampon i odżywka HAIRMILK
Moja ocena:
Szampon 2/10
Odżywka 8/10
Podsumowując do szamponu na pewno nigdy więcej nie wrócę (już powędrował dalej :( a Ja z jego negatywnymi skutkami męczę się do dzisiaj..). Z kolei na odżywkę może kiedyś jeszcze się skuszę bo zła nie jest (nawilża, odżywia włosy, nie ma problemów z rozczesywaniem włosów, nadaje delikatny naturalny blask, ale niestety czasami puszy włosy i niestety jest średnio wydajna).
Znacie ten duet od Nivea? Piszcie chętnie się dowiem.
Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,
Szkoda, że szampon tak zadziałał :( U mnie jest z nim wszystko ok i jest wydajny. Odżywka również dobrze się spisywała. Akurat wczoraj mi się skończyła
OdpowiedzUsuńNo niestety szampon u mnie się nie sprawdził kompletnie :( Odżywka za to całkiem spoko!
UsuńDosłownie lata nie używałam produktów Nivea. Moje ostatnie spotkanie z szamponem nie skończyło się najlepiej, dlatego nie mam pojęcia o tych kosmetykach
OdpowiedzUsuńOj szkoda :(
UsuńŁooo, to jakiś produkt Nivea może się nie sprawdzić? Szok :D Ostatnio wszyscy wszystko tak zachwalają... :D
OdpowiedzUsuńNo może może i u mnie to nie jest pierwszy produkt, który się nie sprawdził :D Wiem, wiem, że wszyscy ostatnio wychwalają, ale Ja wolę pisać szczerze :()
UsuńNie znam i w sumie rzadko sięgam po tą markę :) Kiedyś kupowałam wersję Volume i całkiem ją lubiłam :)
OdpowiedzUsuńVolume również znam :)
UsuńŚmiesznie brzmi, że włosy są zmęczone hehe :D Jednak ja używam tylko odżywki, która daje radę przy myciu proteinowym :)
OdpowiedzUsuńOdżywka jest dobra w przeciwieństwie do szamponu :(
UsuńNie używałam jeszcze kosmetyków z tej serii,chyba czas przetestować:)
OdpowiedzUsuńMoże akurat przypadnie Ci do gustu :)
UsuńTragedia z tym szamponem... serio. Jako takich produktów oczyszczających nie miałam. Lubię za to niestety wycofany ich balsam do podkreślania skrętu loków. Jak zwykle dobre produkty wycofują :(
OdpowiedzUsuńNo niestety szampon to trochę koszmarek dla moich włosów :) Lata temu miałam ten balsam do podkręcania skrętu loków, nawet nie wiedziałam, że go wycofują :( Szkoda :(
UsuńSzkoda, że szampon tak zadziałał na Twoje włosy.
OdpowiedzUsuńNo niestety :(
Usuńtej konkretnej serii nie znam ale jakoś lubiłam odżywki z Nivea :) Szkoda że szampon zrobił Ci krzywdę ;/
OdpowiedzUsuńOdżywki z Nivea i Ja bardzo lubię :) No niestety akurat ten szampon się u mnie nie sprawdził :(
UsuńMyślę, że odżywkę w przyszłości wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam z czystym sumieniem :)
UsuńMi oba te kosmetyki pasują, chociaż odzywka bardziej. Ale mnie dawno tutaj nie było :)
OdpowiedzUsuńOdżywka mi również bardziej przypadła do gustu :) Oj dawno Cię tutaj nie było :)
UsuńNie znam, raczej nie chcę wypróbować ich ze względu na słabe składy :)
OdpowiedzUsuńNo niestety składu szału nie robią :(
UsuńNie znam, i nie sięgam po te szampony i odżywki, jedyne co mi podpasowało to mleczny szampon taki w granatowym opakowaniu i właśnie zaczęłam 3 opakowanie :)
OdpowiedzUsuńNo również miałam tą serię niebieską i tamta o dziwo miło wspominam zarówno szampon jak i odżywkę :)
Usuńszampon okropny! Ale i odżywki nie polubiłam.. :/
OdpowiedzUsuńOj szkoda :(
UsuńNie lubię szamponów od Nivea :)
OdpowiedzUsuńJa akurat z tym się nie polubiłam :( za to lubię bardzo odżywki z Nivea :)
UsuńNie miałam nigdy tej serii.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skusisz :)
UsuńTego rodzaju nie miałam, ale odżywki Nivea bardzo lubię. Są dla moich włosów najlepsze.
OdpowiedzUsuńOdżywkę polecam z czystym sumieniem :)
UsuńWcześniejsza jego odmiana okazała się dla mnie totalną porażką i widzę, że nie tykko u mnie się nie sprawdzają ich nowości ;)
OdpowiedzUsuńSzampon niestety okazał się bublem, ale odżywkę polubiłam :)
UsuńW domu miałam saszetkę z odżywką i szamponem i zużyłam je podczas kąpieli. Byłam zachwycona moimi włosami po użyciu tego produktu. Ładnie wygładzone, łatwiejsze w rozczesywaniu, a końcówki wyglądały na zdrowsze.
OdpowiedzUsuńPóźniej kupiłam szampon i odżywkę i jestem z ich działania zadowolona, ale nie jest to szampon do codziennego stosowania. Używam go co parę myć. Jestem w szoku, że takie szkody poczynił na Twojej głowie. U mnie na szczęście nic złego się nie stało. Dziwi mnie też ta wodnista konsystencja, bo mój jest raczej gęsty i perłowy.
No niestety u mnie szampon się nie sprawdził :( ale za to odżywkę do włosów bardzo polecam :) Cieszę się, że u Ciebie ten duet się sprawdził :)
Usuńmialam wersje niebieska
OdpowiedzUsuńNiebieską wersję również miałam :)
UsuńDawno nie miałam nic z Nivea:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń