Cześć! Mam na imię Sabina w świecie blogowym znana jako Marzycielka. Uwielbiam testować kosmetyki, czytać książki, oglądać filmy i robić zdjęcia. Jestem niepoprawną marzycielką. Z przyjemnością zapraszam Cię do mojego świata!


LET IT SNOW


Polecam

19/03
2020

#Blogerkipolecaja: Przegląd aktualnie używanych kosmetyków kolorowych. Jak wygląda mój codzienny makijaż?| Kolorowe kosmetyki z mojej kosmetyczki :)

Witajcie! 

Dawno nie było postów z serii #Blogerkipolecaja, więc najwyższa pora na reaktywację!. Pod lupę w tym miesiącu wzięłyśmy nasze ulubione kosmetyki do codziennego makijażu. Jak dobrze wiecie, Ja w tej kwestii jestem totalnym laikiem, więc mój post powstaje z takiego punktu widzenia. Jesteście ciekawi jakie kosmetyki towarzyszą mi w moim makijażu? TAK! To zapraszam Was dalej :).

Mój codzienny makijaż jest szybki i prosty. Jedynie na jakieś większe wyjścia sięgam po cienie do powiek czy rozświetlacz (ale taki post z całym inwentarzem mojej kosmetyczki również się niedługo pojawi)! Nie znajdziecie u mnie eyelinerów (wszak nigdy nie nauczyłam się robić kresek a'la jaskółki :P) czy bronzerów (nie potrafię ich używać!) :). 
Pierwszymi kosmetykami, po które sięgam rano są (w tym momencie) są korektor z Bourjouis (odcień 100 Ivory) oraz podkład z Eveline (odcień 102 Wanilia) na zmianę z kremem BB z Jowae (odcień Claire Light), o nim Wam już pisałam, więc aby się nie powtarzać odsyłam Was do recenzji.
Od lewej: korektor, krem BB, podkład do twarzy :)
Korektora używam głównie na niedoskonałości i pod oczy, ale niestety nie do końca jestem zadowolona z tego z Bourjouis i tylko czekam aż będę go mogła zmienić!. Jak dla mnie zbyt mocno wysusza okolice pod oczami, jest ciut za jasny, tworzy nieistniejące się zmarszczki pod oczami, ma taką dziwną trochę tępą konsystencję no i głównie ze względu na te minusy jestem na NIE :(. Z czystym sumieniem polecam Wam korektor z Bell, o którym już nieraz pisałam Wam na blogu :). 
Co do podkładu z Eveline tutaj jestem bardzo zadowolona i przypomina mi nieco podkład z Lumene. Opakowanie plastikowa tubka, z której bez problemu wydobędziemy podkład do końca (zawsze możemy rozciąć ją na pół co przy szklanych opakowaniach jest nie do wykonania). Mój odcień przypadł mi do gustu jest jasny i neutralny w żółtych tonach (i nie jest to najjaśniejszy odcień!Mamy do wyboru jeszcze 101 Ivory). Podkład ten nie jest typowo matowy...bardziej matowo-satynowy co mi ostatnio bardzo pasuje. Jednak żeby osiągnąć typowy mat wystarczy go przypudrować i Voila! Na szczęście nie warzy się ani nie robi ciastka na twarzy. Dobrze kryje już nawet jedna cienka warstwa (dla lepszego efektu można dołożyć drugą cienką warstwę). Nie tworzy efektu maski na twarzy. Najlepiej aplikuje mi się go gąbeczką. Wygląda na twarzy bardzo naturalnie. Nie zapycha mojej cery! Minimalnie oksyduje na twarzy. Duży plus za trwałość! Nie podkreśla suchych skórek. Ma ładny taki trochę kwiatowy zapach. Dobrze współpracuje z korektorem i pudrem niezależnie od marki! Myślę, że bez obaw można się nim zainteresować bo niczym nie odbiega od Lumene a kosztuje grosze! Jedyny minus to szybko ścierające się napisy na opakowaniu. 
Przechodząc dalej używam głównie brzoskwiniowego pudru do twarzy marki EvelinePo ostatniej nieudanej przygodzie z ulubionym do tamtej pory pudrem Stay Matte z Rimmela skusiłam się na zachwalany w Blogosferze i na IG puder brzoskwiniowy z Eveline! Tak w skrócie dobrze matuje na kilka godzin, nadaje się pod oczy! Ma bardzo przyjemny delikatny brzoskwiniowy zapach, który mi się kojarzy z pudrowymi cukierkami. Puder nie obciąża ani nie zapycha mojej mieszanej cery (na chwilę obecną), nie ma pomarańczowego odcienia (którego Ja się obawiałam), jest bardzo dobrze zmielony. 
Na twarzy jest transparentny chociaż w opakowaniu wydaje się, że wpada w pomarańczowe/różowe tony (to na twarzy pomarańczy mieć nie będziecie). Nie bieli skóry! Nadaje skórze naturalny efekt glow. Jedyną wadą jak dla mnie jest jego niewydajność i niestety nie do końca dobry skład, który Ja zobaczyłam dopiero po zakupie... Na szczęście nie podkreśla suchych skórek. Jest dostępna jeszcze wersja bananowa, którą również mam (ale na chwilę obecną jeszcze jest w fazie testów!) P.S. Delikatnie wygładza skórę przez co pory są mniej widoczne. 
Do brwi jak wiecie używałam do tej pory żelu do brwi z Golden Rose (ale niestety ostatnio dobił dna a Ja nie zdążyłam nabyć nowego opakowania :P). Dlatego obecnie używam maskar do brwi marki Eveline (w odcieniach 01 Light i 02 Dark), które udało mi się dorwać na ostatniej promocji w Rossmannie za jakieś 7 zł!
Na chwilę obecną mogę napisać tylko tyle, że dobrze podkreślają moje brwi i utrzymują je w ryzach przez cały dzień. Ja między nimi nie widzę jakiejś mocno znaczącej różnicy, więc używam ich na zmianę! Brwi po użyciu wyglądają naturalnie i głównie o taki efekt mi chodzi :) 
Jeśli chodzi o tusze do rzęs to obecnie używam "Genius" z Avonu, który kupiłam z polecenia Turkusowej oraz denkuję tusz z Collistar, o którym Wam już pisałam na blogu. Na samym początku zdarzało mi się, że nabierałam za dużo produktu szczoteczką przez co odrobinę sklejał mi rzęsy (ale w końcu doszłam do wprawy i jestem z niego zadowolona :)). Z natury jak dobrze wiecie mam krótkie i rzadkie rzęsy, więc od tuszu do rzęs oczekuje pogrubienia (ale bez "nóżek pająka" czyli tzw. sklejenia rzęs) oraz wydłużenia ich. I pierwsze co rzuciło mi się w oczy odkąd go używam to maksymalne wydłużenie i pogrubienie  rzęs widoczne gołym okiem! (Chociaż taki efekt udaje mi się uzyskać moją ulubioną maskarą z Eveline :)). Ma piękny intensywny czarny kolor. Jak dla mnie maskara daje efekt sztucznych rzęs. Niestety zauważyłam, że samym płynem micelarnym ciężko go zmyć :( Dlatego bez dwufazówki czy olejku do demakijażu się nie obędzie a nie jest to produkt wodoodporny :). Jest bardzo trwały. Nie zauważyłam aby się osypywał czy rozmazywał w ciągu dnia. Nie uczula ani nie podrażnia. Możliwe, że kupię ponownie na jakiejś dużej promocji.
Co do tuszu z Avonu planuję na dniach recenzję, więc nie chcę narazie nic zdradzać :).
Jeśli chodzi o pielęgnację ust to ostatnio stawiam na duet z Miyo czyli peeling+maska do ust o obłędnym zapachu <3 Mi kojarzy się z pomarańczowymi ciasteczkami maślanymi, które aż chciałoby się zjeść! Co do działania dobrze nawilża i regeneruje nasze usta. Ja zazwyczaj nakładam grubszą warstwę na usta na noc. P.S. Na moim profilu na IG do zgarnięcia jest m.in. Insta Kiss Set 2 o zapachu czekoladowej praliny ze słodką wisienką. Także kto jeszcze nie wziął udziału to zapraszam! Oczywiście w torebce zwykle mam jakąś pomadkę do ust :). Ostatnio rzadko sięgam po kolorowe pomadki, więc takowych w tym zestawieniu nie znajdziecie. Jeśli już sięgam po "kolorowe pomadki" to są to najczęściej błyszczyki! 
Bonus do większych wyjść używam najczęściej palety Shine On z Kobo, o której nieraz Wam pisałam i duetu Coralista z Lily Lolo (róż i rozświetlacz), którego recenzję również znajdziecie na blogu!. 
Uff i to by było na tyle! Starałam się jak najlepiej pokazać kosmetyki, których używam do codziennego makijażu. 
Przy okazji zapraszam Was na blogi dziewczyn, gdzie również znajdziecie kosmetyki, których obecnie używają do makijażu:
!A jak wygląda Twój makijaż? Może masz ochotę stworzyć podobny post u siebie pokazując aktualnie używane kosmetyki i dołączyć do naszej grupy #Blogerkipolecaja? Razem z dziewczynami co jakiś czas dodajemy wpisy o tematyce, którą wybieramy wspólnie-każda osoba jest miło widziana! Jeśli masz jakieś pytania chętnie na nie odpowiemy w komentarzu lub wiadomości prywatnej! Dołącz do nas #girlpower :).

Znacie coś z moich kosmetyków kolorowych? Jakie kosmetyki królują w Waszej kosmetyczce? Chętnie się dowiem. 

Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,
Marzycielka




Komentarze

  1. Uuu jak ładnie u Cb opisane wszystko :) Sama na pewno kupię ten podkład Eveline - ostatnio jakoś ich kosmetyki pozytywnie mnie zaskoczyły. Mam też ochotę na ich pudry, może się skuszę właśnie na promocji w Rossmannie. Wpadła mi w oko też o dziwo paleta Kobo - myślę, że tych 4 odcieni najjaśniejszych mogłabym spokojnie używać haha :D Ogólnie podobna ilość kosmetyków do moich mam wrażenie :) No i bardzo lubię ten żel Eveline! Znowu mamy wspólny kosmetyk - chyba to już standard :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa kochana :) Mnie również coraz bardziej pozytywnie zaskakują kosmetyki marki Eveline :) Sama nie wiem czy ta paleta cieni z Kobo jest jeszcze dostępna :D Też mi się wydaje, że mamy podobną ilość kosmetyków :) Oj tak standardowo zawsze jakiś wspólny kosmetyk musi się znaleźć :D

      Usuń
  2. Nie używałam żadnego z kosmetyków. Chociaż już od dawna kusi mnie podkład z Eveline jak i te pudry oraz ten żel do brwi, ale za dużo mam kosmetyków więc jak się pozbędę to na pewno zakupię i sama sprawdzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anna a jaki podkład chcesz sobie kupić z eveline? Moim ulubionym jest hd liquid control. Fajnie kryje, nie roluje się i nie tworzy efektu maski. w ogole uważam, ze ich kolorówka jest genialna.

      Usuń
    2. Myślę, że mógłby Ci się spodobać podkład, puder no i obowiązkowo żel do brwi marki Eveline :) A Ja nie miałam jeszcze tego podkładu Hd Liquid Control z Eveline może za jakiś się skuszę :)

      Usuń
  3. Piękna jest ta paleta Kobo :) Polubiłam tusz z Avonu, na razie jako jedyny z tej marki. Miałam inne, ale były słabe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja też się polubiłam z tym tuszem do rzęs :)

      Usuń
  4. Mam podobne zdanie co do korektora z Bourjois i ten sam odcień podkładu Eveline :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz to nie tylko mi się nie sprawdza ten korektor z Bourjouis :P O i jak Ci się sprawdza ten podkład z Eveline?

      Usuń
  5. A ja ten korektor lubie i to bardzo :) nie czułam, zeby mi wysuszał skore. Niedawno mi sie skończył ale na pewno jeszcze do niego wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że u Ciebie ten korektor się sprawdza bo u mnie niestety nie :( Zdecydowanie wolę ten korektor z Bell :)

      Usuń
  6. kobo i kremem BB z Jowae - to mi się podoba z twojego zestawu polecajek:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się ta paletka Kobo 🤩 Reszty niestety nie znam, a jeśli chodzi o puder to sprawdź AA wings of color dust Matt loose powder 022 skład ma, całkiem przyjemny i też jest satynowy 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety nie wiem czy ta paleta z Kobo jest jeszcze dostępna :) Mam w planach ten puder z AA :)

      Usuń
  8. Zainteresowałaś mnie podkładem i pudrami z Eveline. Żelem do brwi też, będę polować na te rzeczy na promocji. Trochę żałuję, że nie kupiłam insta kiss :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poluj poluj na promocji bo moim zdaniem warto :) Wiesz co Insta Kiss można kupić jeszcze na Minti Shop gdyby coś :)

      Usuń
  9. Oj to już wiem, żeby nie sięgać po ten korektor bo ostatnio mnie kusiło go kupić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz nigdy nie wiadomo jakby u Ciebie się sprawdził :D

      Usuń
  10. Tusz Geniusz Avonu to u mnie totalna klapa :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystko bardzo fajnie opisałaś;) mam ten tusz z Avpnu który swoją drogą bardzo lubię 👍 A ta paletka z Kobo wyglada super i chyba się na nią kiedyś zaczaję i kupię;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa :) Ja się z nim chyba też poluję :) Wiesz co nie wiem czy ta paleta cieni jest jeszcze dostępna :P

      Usuń
  12. Paleta Kobo bardzo mnie kusi. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może gdzieś Ci się jeszcze uda ją upolować :D

      Usuń
  13. Nie uzywalam zadnego ale paletka jest piekna

    Buziaki z NYC

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Może kiedyś będziesz miała okazję coś wypróbować :) Zazdroszczę Ci NYC :)

      Usuń
  14. ale mi się podoba rozświetlacz i róż z lilylolo :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Czasem warto zrobić takie przegląd :)

    Pozdrawiam i życzę dużo dobra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj warto warto robić takie przeglądy :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  16. Dla mnie same nowości :D Co prawda dostałam ten tusz z Avonu, ale oddałam go siostrze. Jest z niego zadowolona. I zabieram się za mój podobny wpis :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że siostra jest zadowolona z tego tuszu do rzęs z Avonu :D Zabieraj się zabieraj jak to mówią :D

      Usuń
  17. Az się boję Twojej recenzji tuszu Avon :D Mam nadzieję że jest ok, ja go uwielbiam cały czas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bój się bój ha ha :D Dowiesz się za jakiś czas jak się sprawdza :)

      Usuń
  18. Konkretne zestawienie! Trafiłaś w 10, bo te kosmetyki w naszej drogerii sprzedają się bardzo dobrze. Szczególnie podkład z Eveline i puder brzoskwiniowy od nich robi furorę u klientek. Jeszcze był w promocji ostatnio :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) O nie spodziewałam się,że aż tak dobrze trafiłam :) Ja uwielbiam jak widać zarówno podkład jak i puder z Eveline :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  19. Rozświetlacz i róż z lilylolo prezentuj ą się przepięknie :) Dla mnie same nowości! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Z Twojego zestawienia osobiście miałam do czynienia jedynie z żelem do brwi z Eveline. Zaciekawił mnie natomiast ten podkład, aktualnie się za jakimś rozglądam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak Ci się sprawdza ten żel do brwi z Eveline?:) Mam nadzieję, że jak się skusisz na ten podkład to również się sprawdzi tak dobrze jak mi :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuje Wam za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :) Zachęcam Was do obserwowania! :) Wpadajcie częściej :) Trzymajcie się! :) Czasami czas nie pozwala odpowiedzieć na wszystkie od razu, ale czytam wszystkie na bieżąco i bardzo się cieszę z każdego :)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.