Cześć! Mam na imię Sabina w świecie blogowym znana jako Marzycielka. Uwielbiam testować kosmetyki, czytać książki, oglądać filmy i robić zdjęcia. Jestem niepoprawną marzycielką. Z przyjemnością zapraszam Cię do mojego świata!


LET IT SNOW


Polecam

8/04
2020

Hity i kity miesiąca Marzec 2020-filmy, seriale, muzyka i książki|Przegląd kulturalny

Witajcie! 

Mamy już marzec, więc najwyższa pora na Podsumowanie kulturalne ostatniego miesiąca, a nie tak jak zwykle dwóch miesięcy (może taka forma bardziej Wam przypadnie do gustu? Dajcie znać co myślicie o comiesięcznym Przeglądzie kulturalnym!). Nie przedłużając jesteście ciekawi co udało mi się obejrzeć, przeczytać i przesłuchać? TAK! To zapraszam Was serdecznie dalej :) 


Muzyka:

Enej-"Ostatni raz"

Vega Almohalla-"En El Aire"

Tini-"Fresa"

Jaymes Young-"Happiest Year"

Cleo-"Alfabet Świateł"

Patryk Skoczyński-"Dom"

Sanah-"Melodia"

Pectus feat Kasia Cerekwicka-"Głowę noś do góry"

Filmy:

Wszystkie jasne miejsca
Stojącą na krawędzi mostu nastoletnią Violet dostrzega przebiegający obok Theodore. Chłopak robi wszystko, by nakłonić ją do szkolnego projektu.

Od razu mówię,że nie czytałam książki na podstawie, której de facto powstał film... No niestety Ja nie zaliczam się do fanów tego filmu... Mnie niesamowicie rozczarował :( Film miał ogromy potencjał, który rozjechał się na różne strony świata (takie jest moje zdanie!). I uważam, że osoby mające tzw. doła nie powinny go oglądać bo można wpaść w istną depresję patrząc na ten film (tragedia goni tragedie! Spoiler nawet jak są szczęśliwi to aż smutno się na nich patrzy!) Niestety niesamowicie nudny jest ten film momentami (Ja oglądałam go na raty kilka dni...) Oceniam na słabe 3! Co nie zmienia faktu, że w wolnej chwili sięgnę po książkę!


Kamerdyner
Przez cztery dekady na ziemiach pomorskich łączą się losy Niemców, Polaków i Kaszubów.

O dziwo bardzo przyjemnie mi się go oglądało jak na 2,5 h:) Nie nie tylko z powodu Fabijańskiego (Zaczarowana Ania wie o co chodzi :D). Ogólnie oglądając ten film można się cofnąć w przeszłość, utożsamić się z bohaterami (może nie wszystkimi, ale zawsze). Na plus zasługują takie piękne krajobrazy, scenografia i kostiumy! Minusy też się znajdą, ale jest ich mniej niżby się wydawało na pierwszy rzut oka :) Nie jest to najambitniejszy film jaki oglądałam, ale myślę, że warto jeśli lubicie stare historie! Ja oceniam na mocne 7! :)




Kler
Życie trzech księży ulega zmianie, kiedy ich drogi krzyżują się ponownie.

Robi wrażenie, ale czy mocne z tym bym polemizowała... Trochę za kontrowersyjny momentami i skłaniający do refleksji...Obejrzałam z blaku laku, ale powrotu nie planuję... Oceniam na 3! 




Platforma
Betonowa płyta z jedzeniem zjeżdża w dół w wielopoziomowym więzieniu. Dla osadzonych zamkniętych na najniższych piętrach pozostaną tylko resztki — albo głód i rozpacz.

Kolejny film, o którym nie wiem co myśleć...Dłużył mi się niesamowicie i już myślałam,że nie dobrnę do końca... Taki z kategorii dziwny, ale daje do myślenia...Jedynie co do czego bym się doczepiła to głupie zakończenie... Po fabule liczyłam na mocny "horror" a dostałam Sci-Fi w wersji hiszpańskiej... Oceniam zaledwie na 4! 



Mamy2mamy
Mieszkające pod jednym dachem - różniące się jak ogień i woda - matka oraz córka w tym samym momencie zachodzą w ciążę.

Wiecie albo i nie wiecie Ja za francuskim kinem zbytnio nie przepadam, więc nie wiem co mnie podkusiło aby obejrzeć ten film... Owszem momentami był i zabawny, ale czasami te zabawne momenty wołały o pomstę do "nieba"... Fabuła naciągana, dialogi również bez szału...Najlepsze jest to,że jak dla mnie matka według mnie wyglądała młodziej niż córka (nie tylko duchem!). Z braku laku można obejrzeć przy stercie rzeczy do prasowania! Oceniam na 3! P.S. Wszystko co trzeba obejrzycie w krótkim zwiastunie! :)



Jak poślubić milionera
Grupa niespełnionych w miłości ludzi bierze udział w kursie jak znaleźć i poślubić milionera.

Jak Ja się cieszę, że nie wybrałam się na ten film do kina... No niestety nie zachwycił mnie zbyt mocno...Jak dla mnie zbyt przewidywalny, bajkowy i słodki... Tak dla odmóżdżenia i relaksu można go obejrzeć. Nie ukrywajmy nie jest to ambitne kino! Coś w stylu "Pokojówka na Manhattanie". Oceniam na 6 bo koniec końców gdyby "zamknąć oczy" to dało się go oglądać :D. 




Zupełnie jak miłość
Oliver poznaje Emily podczas lotu samolotem z Los Angeles do Nowego Jorku. Przez następne siedem lat ich drogi wielokrotnie się krzyżują.

Na początku mi się dłużył, później z biegiem czasu mnie wciągnął...A najbardziej to podobało mi się zakończenie! Szczególnie jeden cytat zapada w pamięć: "Twoje życie jest właśnie teraz, nie będzie czekać aż się pozbierasz!"...Momentami drażni, momentami śmieszy i wzrusza do łez...Moim zdaniem jak na film z 2005 roku to daje radę :D.  Taki film w stylu "Jeden dzień". Także jeśli lubicie takie klimaty to może warto go obejrzeć?! Ja trafiłam na niego przez przypadek :). Na pewno ciut przyjemniej się go oglądało niż "Jak poślubić milionera". Oceniam na mocne 6!

Last Christmas
Kate to pechowa dziewczyna pracująca jako asystentka Świętego Mikołaja w londyńskim domu towarowym. Kiedy poznaje Toma, jej życie zaczyna się zmieniać na lepsze. 

Włączając go nie zrażajcie się od razu...bo na samym początku nie powali Was na kolana niestety, ale z biegiem czasu jak się rozkręci to całkiem przyjemnie się ogląda...szczególnie zakończenie może Was zaskoczyć bo mnie zaskoczyło :) Wiadomo ambitne konto to to nie jest, ale myślę, że warto się na niego skusić bo koniec końców jak dla mnie nie jest to typowa komedia romantyczno-świąteczna! Oceniam na 7! 


Gdzie serce twoje
Siedemnastolatka w ciąży zostaje porzucona przez chłopaka. Bez pieniędzy i rodziny dziewczyna postanawia zamieszkać w sklepie.

Pamiętam, że w dzieciństwie go oglądałam i mi się podobał...więc gdy znalazłam go na Internecie to od razu zabrałam się do oglądania... I oceniam go podobnie jak kilka lat temu... Film momentami optymistyczny, zmuszający do refleksji, pozytywnego patrzenia w przyszłość, ale również naiwny i cukierkowaty (teraz po latach patrzę na niego z innej perspektywy!). Oceniam na 7! 




W lesie dziś nie zaśnie nikt
Akcja filmu rozpoczyna się dość niewinnie – grupa nastolatków uzależnionych od technologii trafia na… obóz offline. Wspólna wędrówka po lasach bez dostępu do smartfonów nie zakończy się jednak tak, jak zaplanowali to organizatorzy. Będą musieli zawalczyć o prawdziwe życie z czymś, czego nie widzieli nawet w najciemniejszych zakamarkach internetu. W obliczu czyhającego w lesie śmiertelnego niebezpieczeństwa odkryją, czym jest prawdziwa przyjaźń, miłość i poświęcenie. Czy wyjdą z tego cało, czy w krwistych kawałeczkach?

Horror w polskim wydaniu, który powinien nosić tytuł "W lesie dziś nie wystraszy się nikt" :D. Dla mnie to bardziej komedia aniżeli horror! Tego filmu nie da się od zobaczyć! Masakra...Filmy o podobnej fabule, ale warte uwagi to "Droga bez powrotu" i "Wzgórza mają oczy"! Ja sama owe filmy obejrzałam w marcu i to przynajmniej nie była strata czasu jak w przypadku polskiej wersji! ^_^ Oceniam na 1!!! Dawno się tak nie wynudziłam i prawie zasnęłam przy oglądaniu... 

1800 gramów
Kraków przygotowuje się na nadejście świąt. Ewa , kobieta dla której nie ma rzeczy niemożliwych, szuka nowych opiekunów dla dzieci pozbawionych rodzin. Jest wulkanem energii, potrafi wyważyć każde drzwi i nagiąć każdy przepis, aby im pomóc. Tuż przed Bożym Narodzeniem w jej życiu pojawia się niezwykła dziewczynka – Nutka, niemowlę pozostawione przez matkę. Dla jej dobra Ewa gotowa jest zrobić wszystko, nawet poświęcić siebie, swoją karierę i szansę na miłość… Nie spodziewa się, że wkrótce przez jej życie przetoczy się prawdziwa lawina emocji, na którą nie przygotowało jej nic, czego do tej pory doświadczyła. Czy bezinteresownie ratując jeden mały świat można uratować również siebie?

Za to ten film mogę Wam z czystym sumieniem polecić! Nieszablonowa fabuła, dobrze dobrani główni aktorzy i ta aura świąteczna! Czego chcieć więcej? Jak na polski film to naprawdę szacunek.
Piękna historia, która mnie wzruszyła do łez! Film dający do myślenia i ukazujący kobietę, która pomimo tego, że nie może mieć własnych dzieci pomaga "cudzym" i daje im nadzieję na lepsze życie... Już sam początek mi się podobał, że jak się chce to się wszystko da! Szczerze polecam :) Oceniam na mocne 9! Trafia do jednych z moich ulubionych filmów! 

Oblicze mroku
Gnębiona oraz upokarzana przez rówieśników licealistka zwierza się własnemu odbiciu w lustrze. Tymczasem wspierający ją, lustrzany obraz, to bezwzględna i głodna przemocy Airam.

Film w stylu mroczne dojrzewanie na światową skalę! 
Fabuła od razu skojarzyła mi się z innym horrorem "Carrie" oraz "Nienarodzony" (o którym już kiedyś pisałam na blogu) i o dziwo film "Oblicze mroku" naprawdę momentami robi wrażenie. Fabuła sensowa, nieszablonowa, nietypowa licealna historyjka jakich ostatnio pełno, taki nieco dziwny, ale wciągający film! Dla amatorów mocnego kina może być ciekawy! Tylko nie rozumiem po co tyle nagości w takim filmie....nie wiem do czego miało się to odnosić... Oceniam na 7! 

Na zawsze moja dziewczyna
Po dziesięciu latach gwiazda country wraca do rodzinnego miasteczka i miłości, którą tam zostawił.

A to to jest hit dzisiejszego zestawienia filmowego! Oczywiście z polecenia Zaczarowanej Ani! Wiadomo przewidywalny i słodki do bólu, ale też wzruszający do łez... Historia jakich pełno, ale tak mi się go przyjemnie oglądało, że szok! Ja poproszę więcej takich filmów <3 Przy okazji przypomina nam o tym, że miłość i rodzina są w życiu cenniejsze niż pieniądze. Oceniam na 10 <3 




Wish Upon
Nastolatka odnajduje tajemniczą pozytywkę, która spełnia siedem jej życzeń, co przynosi jej radość i sukces, podczas gdy jej najbliżsi zaczynają umierać.

Kolejny film w serii teen drama podobny nieco do "Oszukać przeznaczenie", "Efekt motyla" i "Carrie". Niestety jak dla mnie niektóre sceny były zbyt mocno naciągane...,ale koniec końców film bardzo przyjemnie się ogląda i momentami zaskakuje szczególnie zakończeniem! To co mi się nie podobało to również zbyt próżne i powierzchowne zachowanie naszej głównej bohaterki. Nie jest to może najmocniejszy "horror" jaki w życiu oglądałam, ale jeśli lubicie takie młodzieżowe filmy ze "straszną akcją" w tle to polecam. Oceniam na 6! 



Seriale:

Zbrodnia
Na Półwyspie Helskim dochodzi do serii morderstw. Sprawą zajmuje się para policjantów.

Głównym plusem tego serialu są piękne polskie nadmorskie krajobrazy...Dodatkiem są zbrodnie w tle :) Niestety minusem jest nie do końca jak dla mnie zrozumiałe zakończenie! Ogólnie oglądało mi się go bardzo przyjemnie i bardzo szybko (ma tylko 6 odcinków), więc moja opinia może być inna niż Wasza :) Poniekąd to taka nasza polska telenowela z motywem kryminalnym w tle :D Momentami akcja jest szybka i warta uwagi a momentami tak się wlecze, że szok! Podsumowując mi się podobał i Wam polecam jak lubicie taką tematyką. Oceniam na mocne 7! :)

Ultraviolet
Ola Serafin dołącza do grupy detektywów amatorów rozwiązujących sprawy, których policja nie rozwikłała.

Kolejny serial, który obejrzałam za sprawą Zaczarowanej Ani i do, którego na samym początku nie byłam przekonana! Jednak z każdym odcinkiem i nową sprawą do rozwiązania wciągałam się na maxa! Jednak po jednej "historii", której nie chcę Wam spoilerować musiałam ochłonąć i przerwać oglądanie na jakiś czas, ale później wróciłam i nie żałuję! Mam cichą nadzieję, że powstanie 3 sezon bo to taki polski bombowy serial <3 Oceniam na 9!



Szkoła dla elity sezon 3 
Kiedy do ekskluzywnej hiszpańskiej szkoły trafia trójka pochodzących z klasy robotniczej uczniów, dochodzi do tragedii.

O poprzednich dwóch sezonach pisałam Wam tutaj! No 2 sezonu nie przebił, ale przyjemnie mi się ten sezon oglądało i czekam z niecierpliwością na 4 sezon! O dziwo postać Lu, której nie znosiłam od 1 sezonu jakimś cudem przeszła w 3 sezonie cudowną przemianę :D. Oceniam na 9! 





Książka:

Dziewczyna mojego brata 
Kiedyś chodziłam z jego bratem. On tego nie pamiętał, a ja wolałabym zapomnieć. Od dawna nie chciałam mieć nic wspólnego z tą rodziną, ale kiedy wróciłam do domu, Jensen Wright wtargnął w mój świat. Miał pewność siebie miliardera i boski seksapil. Nawet ja musiałam ulec naszej wzajemnej fascynacji. Wpasował się w moje życie niczym brakujący kawałek układanki. Szkoda, że zapomniał o tym, co mogłoby nas zniszczyć. Bo Jensen Wright niczym się nie dzieli. Z nikim. A jeśli jego brat odkryje prawdę, wszystko może runąć. Wziąwszy to pod uwagę, czy się nie pomyliłam?

Jedyna książka jaką udało mi się przeczytać w marcu! Kwietniowy przegląd kulturalny za to będzie obfitować w książki bo właśnie zaczynam 4 książkę w tym miesiącu :) Historia niestety jakich pełno ostatnio, ale przyjemnie i szybko mi się ją czytało! Nie jest to może najambitniejsza historia jaką czytałam, ale od czasu do czasu takie lekkie historie są wręcz wskazane...Mam właśnie w planach przeczytać kolejne części rodziny Wright (a jest ich kilka!). Jednym słowem prawdziwa miłość może przenosić góry nie zważając na wszechobecne tajemnice! Oceniam na: 6! 

I to by było na tyle <3 Mam nadzieję, że coś znajdziecie dla siebie wśród moich propozycji! 

Znacie coś? Może polecicie mi coś ciekawego do przeczytania/obejrzenia? Chętnie poznam Wasze propozycje!

Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,

Marzycielka


Komentarze

  1. 1800 gramów mnie zaciekawił, koleżanka również go poleca.

    OdpowiedzUsuń
  2. A niedawno znajomy mi polecał ten film "Platforma" i teraz nie wiem czy oglądać czy nie ;p Film "W lesie dzis nie zasnie nikt" ogladałam i podobnie oceniam ten film... jedna wielka masakra :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie wiadomo jak u Ciebie by wypadł film "Platforma" :) Oj tak slasher "W lesie dziś nie zaśnie nikt" to istny dramat!

      Usuń
  3. Widzialm kilka z tych fimlow:) dzisiaj ma zamiar objerzec last Christmas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać jak wypadnie Last Christmas u Ciebie :)

      Usuń
  4. Rzeczywiście powinnaś zdecydowanie robić te przeglądy co miesiąc, nie tylko dlatego, że je lubię, ale też ze wzgl. na ilość :D Cieszę się, że podobał Ci się serial Ultraviolet, który mnie mocno zaskoczył samą. No i film na zawsze moja dziewczyna - też należy do moich ulubionych :) W sumie wiesz jakie filmy widziałam i jak je oceniam, więc nie będę się powtarzać. Na liście mam kamerdynera i last christmas. Z kolei zupełnie jak miłość chyba zaczełam ale coś mi się nie widziało i wyłączyłam szybko - ale nie jestem pewna :D A z wszystkie jasne miejsca mam tak, że chciałam zobaczyć, ale po Twojej recenzji jakoś odkładam, zwłaszcza, że książka była moim zdaniem słaba :P
    Zbrodnia mi bardziej podobała się w 1 sezonie, a Szkoła dla elity - czekam na ciąg dalszy! Z piosenek uwielbiam Dom i Melodię. Znam też tą ze szkoły dla elity i pectusa, a za cleo nie przepadam, ale też znam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecnie udaje mi się je pisać co miesiąc :) Zazwyczaj Twoje polecenia się u mnie dobrze sprawdzają :) Skoro mówisz, że książka była słaba to film Wszystkie jasne miejsca Cię nie zachwyci! Ja też czekam na kolejny sezon Szkoły dla Elity :) Ha ha obcykana jesteś w piosenkach :) Miłego oglądania Last Christmas i Kamerdynera :)

      Usuń
  5. Z muzyki znam tylko Sanah i do auta jest super, tak żebym sobie posłuchała sama z siebie to raczej nie. Nie mój gust ;). Jak przeczytałam opis wszystkie jasne miejsca to zapowiadał się genialny film, a tu taka porażka. No cóż zrobić, może książka jest lepsza. Ogólnie wydaje mi się że filmy na podstawie książek prawie nigdy nie spełniają oczekiwań. O ja też nie przepadam za francuskim kinem. Bardzo rzadko coś mi się w nim spodoba.. Zupełnie jak miłość brzmi fajnie. Te filmy z okolicy 2005 roku przeznaczone dla młodzieży, no może nie młodzieży ale takiej młodszej widowni mają fajne przesłania. Last Christmas obejrzę, bo widziałam zapowiedź w kinie i wtedy mi się spodobał. W szkole dla elity stanęłam na końcu drugiego sezonu i nie mogę ruszyć dalej... Muszę się do niego zasiąść, bo jestem ciekawa o co chodzi z Lou. Też jej nie lubię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) Ja lubię Sanah chociaż ostatnie piosenki takie ooo :( No niestety film Wszystkie jasne miejsca nie powalił mnie na kolana :( Last Christmas obejrzyj może Cię pozytywnie zaskoczy tak jak mnie :) Musisz koniecznie obejrzeć dalej Szkołę dla Elity bo nie chce Ci spoilerować o co chodzi z Lu :)

      Usuń
  6. Z twoich poleceń kojarzę ultrafiolet, bo siostra oglądała namiętnie i też mówi, że świetny serial. A przepraszam oglądałam też Kler i on dla mnie po prostu ma dać do myślenia. Reszta to nie mój typ oprócz 1800 gram, które sama zamierzam obejrzeć, Zbrodni i Last Christmas. Sama w marcu obejrzałam serię HP jako wierna fanka zrobiła sobie powtórkę. Udało mi się też zobaczyć Boże Ciało, Juliusza i Dwóch papieży 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mi nie do końca przypadł do gustu film Kler... 1800 gram polecam podobnie jak Last Christmas i Zbrodnię :) Mój mąż też co jakiś czas robi sobie maraton HP przez co oglądam razem z nim :P

      Usuń
  7. Ciekawy ten zbiór hitów. Ja chętnie bym obejrzała film Kler, bo od dawna się do tego zbieram.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może u Ciebie wypadnie lepiej ten film niż u mnie :)

      Usuń
  8. 1800g chcę zobaczyć koniecznie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Po "Jak poślubić milionera" spodziewałam się lepszego efektu :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Każdy poleca ten ultraviolet więc chyba będę musiała w końcu obejrzeć;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Za wyjątkiem "Szkoły dla elity" nie znam niczego. Ale widzę tu dużo propozycji filmowych, może w końcu nadrobię ostatnie filmowe zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że uda Ci się co nieco obejrzeć :)

      Usuń
  12. Chciałam obejrzeć "1800 gram" i "Jak poślubić milionera" jednak jeszcze do tego nie doszłam, za mało czasu :P Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) Trzymam kciuki abyś niedługo mogła obejrzeć oba filmy :)

      Usuń
  13. Też spodobała mi się ta piosenka z 3 sezonu "Szkoły dla elity" - Vega Almohalla-"En El Aire". ;) Jeśli chodzi o Sanah to najbardziej spodobał mi się "Szampan", choć "Melodię" też lubię. ;)
    Przechodząc do filmów, chciałam ostatnio obejrzeć "Wszystkie jasne miejsca", ale ze względu na brak napisów odpuściłam. Lektor jest spoko opcją, ale gdy w domu jest cicho. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że nie tylko mi wpadła w ucho ta piosenka :) Może będziesz miała okazję niedługo obejrzeć "Wszystkie jasne miejsca" z napisami :)

      Usuń
  14. widziałam tylko Kler i Ultraviolet. O ile Kler według mnie jest świetnym, kontrowersyjnym filmem, który każdy powinien zobaczyć chociaż raz, tak ultraviolet to dla mnie marna podróbka amerykańskich seriali. widziałam kilka odcinków i ani dialogi ani fabuła mnie nie porwały :P ale jak to mówią, są gusta i guściki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem dla mnie aż tak kontrowersyjny Kler nie jest jak to szumnie zapowiadali...ale każdy ma swoje oczekiwania i opinie p nim :) Tak samo jeśli chodzi o Ultraviolet mi akurat bardzo przyjemnie się oglądało ten serial :) Tak jak mówisz są gusta i guściki :)

      Usuń
  15. Z Twojego zestawienia oglądałam dwa filmy. "Kler" wg mnie bardzo mocny, szczególnie poruszył mnie sceny z sierocińca. Na "Last Christmas" byłam w kinie, fajny, lekki film :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem każdy ma inne oczekiwania względem filmu :( Mi nie do końca podszedł film "Kler" chociaż sceny z sierocińca poruszające i owszem :( Zgadzamy się co do Last Christmas :)

      Usuń
  16. W lesie dziś nie zaśnie nikt to jakiś koszmar. Nie dało się tego oglądać.

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę jeszcze raz zabrać się za 'Kamerdynera', bo w połowie jakoś zaczęłam się gubić i poległam.
    Lubię piosenki zespołu Enej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że za drugim razem obejrzysz do końca :)

      Usuń
  18. Uświadomiłaś mi właśnie jak ogromne mam zaległości filmowe. Chyba czas na nadrabianie, żeby być w miarę na bieżąco.

    OdpowiedzUsuń
  19. Oglądałam większość filmów ☺

    OdpowiedzUsuń
  20. Nic nie oglądałam, ani nie przeczytałam z Twojej listy :) W planach mam "Kler", ale widać, że nie ma co się nastawiać za dużo, 1800 gramów, Jak poślubić milionera i Szkoła dla elity.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miłego oglądania i czekam na wrażenia po obejrzeniu :)

      Usuń
  21. Szkoła dla Elity super, podobnie jak Ultraviolet :) oglądałam mamy2mamay, ale bez szału trochę nudne jednak, ale tak jak piszesz z braku laku może być dla odmóżdżenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mamy podobne zdanie jeśli chodzi o te 2 seriale :) Tak dla odmóżdżenia można się skusić na mamy2mamy :D

      Usuń
  22. o! Sporo inspiracji bardzo lubię wpisy z propozycjami filmowymi <3 żadnego z powyższych tytułów nie miałam okazji oglądać.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ultraviolet już sobie wyszukałam na efilmy i dałam do zakładki także obejrzę jak tylko skończę Suits:D Fajni ulubieńcy:**

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja właśnie zabieram się za sezon Szkoły dla elity. Ostatnio oglądałam pokochaj, poślub, powtórz i jak dla mnie fajna komedia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mam w planach Pokochaj, poślub i powtórz :) Miłego oglądania Szkoły dla Elity :)

      Usuń
  25. I już do końca dnia będę nuciła piosenkę Enej "Ostatni raz" , mega fajna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak mam z tą piosenką :) P.S. Jakoś tak mi się kojarzy z tą pandemią...

      Usuń
  26. Dzięki za polecenia filmów - szukałam właśnie co ciekawego można by obejrzeć.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuje Wam za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :) Zachęcam Was do obserwowania! :) Wpadajcie częściej :) Trzymajcie się! :) Czasami czas nie pozwala odpowiedzieć na wszystkie od razu, ale czytam wszystkie na bieżąco i bardzo się cieszę z każdego :)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.