Cześć! Mam na imię Sabina w świecie blogowym znana jako Marzycielka. Uwielbiam testować kosmetyki, czytać książki, oglądać filmy i robić zdjęcia. Jestem niepoprawną marzycielką. Z przyjemnością zapraszam Cię do mojego świata!


LET IT SNOW


Polecam

7/03
2020

Hity i kity miesiąca Luty 2020- filmy, seriale, muzyka i książki| Przegląd kulturalny

Witajcie! 

Mamy już marzec, więc najwyższa pora na Podsumowanie kulturalne ostatniego miesiąca, a nie tak jak zwykle dwóch miesięcy (może taka forma bardziej Wam przypadnie do gustu? Dajcie znać co myślicie o comiesięcznym Przeglądzie kulturalnym!). Nie przedłużając jesteście ciekawi co udało mi się obejrzeć, przeczytać i przesłuchać? TAK! To zapraszam Was serdecznie dalej :) 



Muzyka:

Enej- "Ostatni raz" 

Sanah- "Siebie zapytasz"

Ania Dąbrowska- "Poskładaj mnie"

Marcin Sójka- "Wróć"

Harry Styles- "Falling"

Harry Styles- "Adore You"


Niall Horan- "Nice To Meet You"

Mateusz Ziółko- "Obiecaj mi"

Ed Sheeran- "Best Part of Me" 

Sanah- "Melodia"

Feel- "Bezpieczny ląd"

Daria Zawiałow- "Gdybym Miała Serce"

Męskie Granie Orkiestra 2019 (Nosowska, Igo, Organek, Zalewski)- "Sobie i Wam"

Filmy:

Czerwień rubinu
16-letnia Gwendolyn Shepherd odkrywa, że jest obdarzona genem umożliwiającym podróżowanie w czasie. Nastolatka pochodzi z rodziny, w której co pewien czas jest przekazywany nietypowy ów gen. Dziewczyna będzie musiała się zmierzyć z różnymi problemami i stawić czoło wielkiemu wyzwaniu. W podróżach towarzyszy jej arogancki Gideon de Villiers, z którym ma zawrzeć sojusz, by uwolnić rodzinę od ciążącego jej sekretu. Gwendolyn dowiaduje się, że matka sfałszowała jej datę urodzin. Chciała w ten sposób oszukać los i uchronić córkę przed podróżami.




Błękit szafiru
Gwendolyn i Gideon zapatrzeni w siebie wrócili właśnie z początku XX wieku. Ale sprawy tylko się skomplikowały. Czy Strażnicy mają rację uznając Lucy i Paula za przestępców, czy też może mylą się w swej wierności Hrabiemu de Saint Germain? Gwendolyn jako jedyna zdaje się mieć wątpliwości. Uczucia Gideona do Gwen wystawione zostają na najpoważniejszą próbę… Podróże w czasie, niebezpieczeństwa, miłość…





 Zieleń szmaragdu 
Gwen i Gideon muszą po raz kolejny połączyć siły, żeby przeciwstawić się złowrogiemu hrabiemu de Saint Germain, który chce wykorzystać ich dar do własnych celów. W niebezpiecznej grze wydarzenia z przeszłości splatają się z teraźniejszością, zasadzki czyhają na każdym kroku (i w każdym czasie), a na jaw wychodzą kolejne tajemnice… Gwen musi zmierzyć się ze wszystkimi przeciwnościami i jeszcze raz zawalczyć o prawdę i miłość, a także ocalić życie swoje i bliskich.


Nie będę opowiadała Wam o każdej części z osobna, ponieważ to TRYLOGIA i tak należałoby ją potraktować! Ja skusiłam się na nią ostatnio i obejrzałam wszystkie części po kolei i dla mnie jest to taka luźna adaptacja Trylogii czasu (którą de facto czytałam w liceum i jest jedną z moich ulubionych serii książkowych <3), ponieważ nieco odbiega od fabuły książki (dlatego szczerze polecam zacząć najpierw od książek!) :( Jednak przyjemnie mi się ją oglądało i jeśli lubicie taką tematykę (i oczywiście młodzieżowe filmy) to z czystym sumieniem Wam polecam obejrzeć wszystkie części bo Ja nie mogłabym wybrać tylko jednego! :) Nie ukrywam, że główni bohaterowie zostali dobrani idealnie i głównie z ich powodu obejrzałam od A do Z <3 Nie chcę Wam zbytnio spoilerować dlatego skończę już swój wywód na temat Gwen i Gideona. Oceniam tą trylogię na mocne 8! 

(Nie)znajomi 
Grupa przyjaciół postanawia, że do końca kolacji wszystkie rozmowy telefoniczne mają być w trybie głośnomówiącym, a smsy  - odczytywane.

Co Wam powiem to Wam powiem...Myślałam, że nie mogą powstać filmy gorsze niż ekranizacje Vegi...Oj jak Ja się pomyliłam... Uwierzcie mi na słowo, że może być coś znacznie gorszego! i to jest właśnie ten film... Szkoda na niego czasu nawet podczas prasowania :D Lepiej włączyć sobie coś co będzie nam się przyjemnie oglądało. Oceniam na słabiutkie 3! Chociaż w sumie powinno być 2 albo 1 :P.





Pitbull Ostatni pies
Po śmierci Soczka policjanci z warszawskiej komendy rozpoczynają śledztwo. Na wezwanie komendanta do stolicy przybywają Nielat zwany Quantico, Metyl oraz Despero, którzy mają za zadanie powstrzymać gangi walczące między sobą o miasto.

Szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się ambitnego kina (i go nie dostałam), ale o dziwo całkiem nieźle się go oglądało :D Co muszę przyznać to to, że Doda dała radę :P Jej rola była fantastycznie dobrana do jej charakteru i to by było na tyle z plusów :P Ogólnie oceniam go tak pół na pół a dlaczego? Już Wam piszę, a no dlatego, że połowa mi się ciągnęła jak diabli a jak się w końcu rozkręcił to się skończył... więc tak z blaku laku przy prasowaniu albo oglądania "jednym okiem" można się na niego zdecydować. Ogólnie nie jest to hit ani kit bardziej taki przeciętniak! Oceniam na 4! 

Do wszystkich chłopców: P.S. Wciąż Cię kocham
Lara Jean i Peter właśnie oficjalnie ogłaszają, że są parą. Tymczasem na scenę wkracza jeszcze jeden adresat miłosnych listów.

Dalsze losy Lary Jean i Petera, których znamy z "Do wszystkich chłopców, których kochałam". Słodka, niezbyt realna historia nastolatków... Jednak nie będę ukrywać nie przypadła mi do gustu tak bardzo jak 1 część... Może powoli wyrastam z takich historii? Sama nie wiem :) W tym przypadku zdecydowanie bardziej przypadła mi wersja książkowa... Wiele rzeczy nie podobało mi się w ekranizacji, ale nie chcę Wam zbytnio spoilerować bo może jeszcze ktoś z Was nie oglądał. Oceniam zaledwie na 7! 

Tryb samolotowy 
Młoda influencerka rozbija samochód, rozmawiając przez telefon. Za karę trafia do domu dziadka na wsi, dokąd nie dociera sygnał sieci komórkowej.

I tutaj kolejny film co do, którego mam mieszane uczucia... Nie jest to ambitne kino, ale dla "odmóżdżenia" czy z braku lako można go obejrzeć... To co mi się nie podoba to fakt, że film miał ogromny potencjał, który niestety został zmarnowany... Mógł mieć duży wpływ na nastolatków uzależnionych od technologii! bo nie oszukujmy się Ja jako osoba dorosła nieco inaczej do niego podeszłam niż nastolatek, który po obejrzeniu tego filmu utwierdzi się w przekonaniu, że siedzenie w telefonie to nic groźnego! A przecież sami dobrze wiemy do czego może prowadzić uzależnienie... Dlatego Ja ani nie zachęcam ani nie odradzam Wam tej propozycji...Musicie sami zdecydować czy chcecie tą głupiutką i przewidywalną historię obejrzeć.A jedynym plusem w tym filmie były widoki! Oceniam na 3! 



 Seriale: 

The Stranger
Sieć tajemnic sprawia, że przykładny obywatel Adam Price rozpoczyna misję, która ma ujawnić prawdę o jego najbliższych.

Jest to jeden z lepszych seriali jakie miałam okazję ostatnio oglądać! Chociaż na samym początku myślałam, że mnie nie wciągnie...a wciągnął mnie tak, że praktycznie cały sezon obejrzałam w kilka godzin! Naprawdę nie da się od niego oderwać... Jednym słowem Netflixowi udała się ta adaptacja książki Cobena! Jedyne co mi nie do końca się podobało to zakończenie, ale jest to moja subiektywna ocena i taki jedyny minusik! Podsumowując oglądało mi się go bardzo przyjemnie i razem z bohaterami odkrywałam kolejne tajemnice i kłamstwa, które doprowadziły do niezbyt udanego (jak dla mnie) zakończenia. Jednak pomimo tej drobnej "wady" zachęcam Was do obejrzenia w wolnej chwili. Oceniam na mocne 9! 

Ragnarok
Dorastający mieszkańcy Eddy muszą przeciwstawić się drastycznym zmianom klimatycznym zwiastującym koniec świata.

Nie jest to serial, który jakoś wybitnie zostanie mi w pamięci... Obejrzałam go do końca, ale mam co do niego mieszane uczucia... I gdyby nie fakt, że mąż wiedział co nieco o tej mitologii nordyckiej i mi ją wytłumaczył to bym pewnie nie dobrnęła do końca. Do plusów mogę zaliczyć z pewnością język jak i klimat/krajobraz norweski <3 Szkoda, że ogólnie jest mało dynamiczny i powolny...Dlatego nie wiem czy skuszę się na 2 sezon. Oceniam na 5! 



 Spinning Out
Gwiazda łyżwiarstwa figurowego próbuje poradzić sobie z miłością, rodziną i problemami psychicznymi, gdy szansa na olimpijski medal coraz mocniej się oddala.

Na ten serial skusiłam się z polecenia Ani (za co jeszcze raz bardzo dziękuję <3). Jest to chyba najlepszy serial jaki oglądałam ostatnio <3 Nieco przypomina mi film "Czarny łabędź" tylko, że na lodzie. Ubolewam nad faktem, że Netflix nie zdecydował się kontynuować tej historii... ponieważ zostało w nim poruszonych wiele ważnych życiowych tematów... ale nie chcę Wam zbytnio spoilerować... Na pewno nie można zaliczyć go do typowej młodzieżówki z dramatem czy romansem w tle! P.S. Chłopak, który grał główną rolę zasługuje na duże uznanie i żal mi tylko, że grał tylko w tym serialu  :D.  Z czystym sumieniem polecam Wam tą propozycję! Oceniam na mocne 9! <3 


Książki:

Zawsze i na zawsze
Finał bestsellerowej serii, która okazała się hitem Netflixa i podbiła serca nastolatek!
Ostatni rok nauki w liceum Lara Jean zaplanowała co do dnia. Jej idealny, romantyczny związek z Peterem rozwija się dokładnie tak, jak powinien. Wizja wspólnych studiów sprawia, że dziewczyna nie może się doczekać tego kroku w dorosłość. Wszystko jest perfekcyjne!
Do czasu.
Na Larę Jean i jej rodzinę spada lawina nieoczekiwanych wiadomości. Wszystko, co było zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach, trzeba wyrzucić do kosza.
Czy Lara Jean i Peter przetrwają kolejną burzę, która nadciąga nad ich związek? Czy rodzina Song poradzi sobie ze zmianami? I czy każda miłość musi być tak poplątana?

Niestety trzecia część przygód Lary Jean nie przypadła mi do gustu tak mocno jak pozostałe 2 części... Owszem czytało mi się ją szybko i w miarę przyjemnie, ale czegoś mi w niej zabrakło... To taka słodka, przewidywalna do bólu historia z happy endem... Momentami mi się dłużyła bo głównie nastawiona była na dylematy głównej bohaterki związane z uczelnią! No i co Petera czegoś mi w tej postaci w tym tomie zabrakło... Jedyne plusy to charyzma najmłodszej siostry Song i tylko tyle :) Jednak pomimo wszystko czekam na adaptację ostatniej części przez Netflixa... Oceniam zaledwie na 5!

 Nic o mnie nie wiesz 
Wciągający thriller psychologiczny dla fanów "Wielkich kłamstewek" i "Zaginionej dziewczyny".
Rebecca i Paul to kochające się małżeństwo z wieloletnim stażem. Mają przytulny dom w spokojnej okolicy, spełniają się zawodowo i ufają sobie bezgranicznie. Ale wszystko, co dobre, musi się kiedyś skończyć.
Po dwudziestu latach wspólnego życia kłamstwa i tajemnice z wyniszczającą siłą zaczynają trawić ich szczęśliwy związek. Uzależniona od opiatów Rebecca niespodziewanie zostaje zwolniona z pracy, a Paul w ramionach innej kobiety odreagowuje stres po utracie swojej firmy. Rozkoszna przygoda na boku szybko jednak zamienia się w koszmar, bo zazdrosna kochanka z coraz większą zuchwałością prześladuje Paula i jego żonę.
Rebecca w obawie, że mąż chce ją porzucić, obmyśla misterny plan, który ma pokrzyżować mu szyki. Rozpoczyna się nieprzewidywalna i pełna intryg gra, z której nikt nie może wyjść zwycięsko.
Napięcie od pierwszej do ostatniej strony oraz nieprzewidywalni bohaterowie, a w tle zemsta, obsesja i zbrodnia… Ten intensywny i szokujący thriller jest opowieścią o tym, że nawet idealne małżeństwa skrywają mroczne sekrety.

No nie ukrywam, że fabuła książki brzmi intrygująco a jak wyszło w praktyce? Już Wam pisze. Na samym początku nieco mi się nużyła i ciągnęła... nie mogłam się połapać w tej historii (przeszłość i teraźniejszość za bardzo poplątana jak dla mnie), ale z biegiem czasu nabrała akcji i tempa! Zakończenie książki totalnie mnie zaskoczyło bo czegoś takiego się nie spodziewałam... Jednak nie jest to najlepszy thriller jaki miałam okazję przeczytać... Wydaje mi się, że autorzy trochę za bardzo "popłynęli" z zawiłościami i intrygami, które na moje oko były momentami zbyt absurdalne i niedorzeczne. Bohaterowie również nie do końca przypadli mi do gustu... zapatrzona w siebie uzależniona od leków żona i zdradzający ją na boku mąż... Czy ich małżeństwo ma jeszcze szansę wyjść na prostu? Tego dowiecie się sięgając po ten tytuł.Moim zdaniem książka miała ogromy potencjał, który po drodze nieco się zagubił...Nie mówię, że jest to zły debiut, ale czegoś mi w niej zabrakło...Podsumowując nawet najgorsza prawda jest lepsza od kłamstwa... Oceniam na mocne 7! 

I to by było na tyle <3 Mam nadzieję, że coś znajdziecie dla siebie wśród moich propozycji! 

Znacie coś? Może polecicie mi coś ciekawego do przeczytania/obejrzenia? Chętnie poznam Wasze propozycje!

Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,

Marzycielka


Komentarze

  1. Zaczynając od muzyki znam niemal wszystkie utwory. Sanah to moje najnowsze odkrycie i bardzo ją polubiłam :) Anie Dąbrowską też często słucham, w sumie to jedna z moich ulubionych piosenkarek. Męskie granie też bardzo w moim guście, a moim ulubionym autorem jest zdecydowanie Początek i chyba nic go już nie przebije nigdy :D
    Nieznajomi gorsi od Vegi? o kurde nie wiedziałam, że aż tak haha :D Mi też się nie podobali jak wiesz. Do wszystkich chłopców o dziwo spoko. O dziwo, bo mam wrażenie, że wyrastam z takich historii :P
    The Stranger muszę obejrzeć! Chociaż też mam wrażnie, że może mi się nie spodobać xd Ale filmweb chyba mi go poleca, więc kiedyś się skuszę, ale musi mi się coś skończyć, chyba że nie będe miała w któryś wieczór co oglądać... :D
    Spinning out był przegenialny! ♥
    Więcej nie znam, ale powiem Ci, że dobrze, że opublikowałaś ten post xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo lubię piosenki Sanah i Ani Dąbrowskiej :) Oj uwierz mi moim zdaniem Nieznajomi są o wiele gorsi niż filmy Vegi :) Ja chyba też powoli wyrastam z takich historii :) Uwierz mi warto się skusić na The Stranger :) A Spinning Out to cudo <3 O a to czemu piszesz, że dobrze, że go opublikowałam?:D

      Usuń
  2. Znam tylko muzykę. Przyznam szczerze, że utwory Sanah wpadają w ucho, męskie granie też lubię. Harry Styles i Niall Horan to moje niedawne odkrycia i już uwielbiam 💓 Eda Sheerana też doskonale znam i słucham od dawna 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zdecydowanie piosenki to też moje hity muzyczne <3

      Usuń
  3. Jeśli chodzi o piosenki to słyszałam wszystkie już :) ale chętnie wrzuce sobie na głośnik Feela ☺ Filmy jakie obejrzałam: Pitbull, który bardzo mi się podobał :) natomiast (Nie)znajomi mnie totalnie rozczarował, chyba tylko dlatego, że akcja była w jednym miejscu i taka trochę hm.. nudna. Aczkolwiek pokazała ile ludzi potrafi mieć przed sobą tajemnic.. Reszty filmów, seriali i ksiażek nie czytałam ani nie oglądałam.

    Natomiast polecam "Dom z papieru" i "szkoła dla elity" :) Ja jestem w trakcie drugiego sezonu "13 powodów" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że również znasz te piosenki :) Pitbull o dziwo i mi się w miarę podobał, ale Nieznajomi to totalne nieporozumienie... "Dom z papieru" zaczęłam oglądać, ale jakoś na dłuższą metę mnie nie wkręcił :) Za to "Szkoła dla Elity" sztosik :) "13 powodów" też kiedyś zaczęłam oglądać :)

      Usuń
  4. Kojarzę większość utworów, a Sanah ostatnio króluje w moich głośnikach <3 No i jeden film oglądałam, drugą część "do wszystkich chłopców...". Przyjemna propozycja na wieczór, tak by usiąść, odpocząć i nie musieć za bardzo angażować swoje zwoje mózgowe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak Sanah ostatnio rządzi w głośnikach i radiu :) No 2 część "Do wszystkich chłopców..." to jedynie na takie odmóżdżenie się nadaje bo Ja powoli wyrastam z takich historii :)

      Usuń
  5. U mnie artur rojek na tapecie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Stranger sobie dzisiaj włączę i zobaczę, ostatnio mocno męczę Netflixa :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Do wszystkich chłopców: P.S. Wciąż Cię kocham był słodki, wzruszający i czekam na część trzecią, a co! Mimo, że książki nie czytałam to liczę znów na porcję idealistycznej miłostki nastolatek ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No Ja też z ciekawości obejrzę 3 część bo książkę mam już za sobą jak widać :D

      Usuń
  8. Czytałam Nic o mnie nie wiesz i bardzo mi się ta książka podobała. 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy to tylko ja nic nie znam ? Slyszlalam o kilku serialach ale jakos nie milama czasu ogladac

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kiedyś będziesz miała okazję nadrobić :)

      Usuń
  10. Ja oglądałam Pitbull ostatni pies i podobał mi sie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaciekawiłaś mnie pozycją "The Stranger", bo akurat szukam czegoś ciekawego do oglądania ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam obejrzeć ragnarok przez aktora z skam, ale chyba odpuszczam, bo totalnie nie ogarniam mitologii nordyckiej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie ogarniam :D Dobrze, że mąż mi wytłumaczył co i jak :D

      Usuń
  13. Chętnie poznam nowe utwory bo widzę że nic nie kojarzę 😲

    OdpowiedzUsuń
  14. a ja polecam ci love is blind na netflix:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, ale jeszcze nie miałam okazji oglądać :)

      Usuń
  15. Sporo znam ale nie wspominam miło :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Muzycznie gustami lekko się różnimy, nie będę Ci proponować żadnych jazzowych relaksujących hitów;) W kwestii seriali i filmów, mogę Ci polecić film Na noże - świetnie skonstruowana fabuła - no i Daniel Craig w jednej z głównych ról:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No rozumiem :) Film "Na noże" mam w planach :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  17. Nie znam kompletnie nic ani żadnej piosenki, ani gilmu/serialu ani książki :) obecnie oglądam serial Outsider, ale jakoś nie do końca go czuję, mimo, że jest taki polecany..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) Może się skuszę na serial "Outsider" z ciekawości :)

      Usuń
  18. Mnie zainteresowały polecane seriale The Stranger i Spinning Out. Obecnie oglądam na Netflixie serial The 100, ale w ogóle nie mogę się wciągnąć, fabuła wydawać by się mogła ciekawa, a tak nie jest. Nie wiem skąd takie wysokie oceny na filmwebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie polecam Ci oba seriale :) Mój mąż oglądał wszystkie sezony "The 100", ale Ja jakoś nie mogłam się wciągnąć, więc doskonale Cię rozumiem :)

      Usuń
  19. The Stranger jest genialny. Obejrzałam serial w dwa wieczory. Spinning Out.chętnie zacznę oglądać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo miałam z The Stranger :) A Spinning Out też obejrzysz bardzo szybko bo warto :)

      Usuń
  20. Planuję obejrzeć kolejną część Do wszystkich chłopców, zaciekawiłaś mnie też The Stranger! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Z filmów widziałam tylko "Do wszystkich chłopców: P.S. Wciąż Cię kocham". Był przyjemny, ale czegoś mu zabrakło. Liczę, że trzecia część pozytywnie mnie zaskoczy. ;) Z piosenek znam i lubię Niall Horan- "Nice To Meet You". Ostatnio spodobała mi się piosenka Sanah, pt. "Szampan". ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety zgadzam się, że czegoś zabrakło w 2 części "Do wszystkich chłopców..." :) Oj piosenki to moje i nie tylko moje hity muzyczne :)

      Usuń
  22. Znam tylko kilka piosenek. Zapisałam sobie już tytuł książki. Thrillery psychologiczne zawsze mnie ciekawią :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Posprawdzam sobie niektóre nuty, bo nie wszystkie utwory znam. Ja w marcu bardzo mało czytałam z braku czasu. Poza tym staram się stawiać na książki rozwojowe i teraz jestem w trakcie "Esencjalisty" póki o - polecam :)

    The Stranger zaczęłam oglądać, ale... chyba nie skończyłam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę, że przesłuchałaś piosenki :) Ja jakoś do książek rozwojowych nie mogę się przekonać :) O a czemu nie skończyłaś The Stranger?:)

      Usuń
  24. Oglądałam "Do wszystkich chłopców..." i nie był zły, bo widywałam naprawdę takie filmy, które nie powinny zostać w ogóle wypuszczone na światło dzienne. Reszty nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu coś nie można na Twój profil wejść jakoby był tylko dla zaproszonych ;(

      Usuń
    2. No rozumiem :) Mi niestety czegoś zbrakło w "Do wszystkich chłopców..." :(

      Usuń
  25. muszę się w końcu skusić na ten serial Stranger ;) wszedzie ostatnio o nim słyszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nic o mnie nie wiesz chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Tobie bardziej przypadnie do gustu :)

      Usuń
  27. Uwielbiam tę trylogię K.Gier❤

    OdpowiedzUsuń
  28. Moj synek uwielbia piosenkę Adore you☺

    OdpowiedzUsuń
  29. Trylogia czasu jest świetna i mówię tu o książkach, bo jeśli chodzi o filmy to widziałam tylko Czerwień rubinu :D będę musiała znowu kiedy przeczytać wszystkie trzy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zdecydowania cała "Trylogia czasu" jest warta przeczytania :) Może kiedyś będziesz miała okazję obejrzeć pozostałe części :)

      Usuń
  30. Lubię piosenki Ani Dąbrowskiej :D Z wymienionych filmów oglądałam wyłącznie drugą część do Wszystkich Chłopców, których kochałam i film nie zwalił mnie z nóg, ale jest całkiem okej :) Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo :) Widzę, że wielu osobom nie do końca przypadł do gustu film "Do wszystkich chłopców..." :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  31. "Pitbull Ostatni pies" pewnie kiedyś zobaczę, fanka twórczości Vegi nie jestem. Lubię wywiady z nim.

    OdpowiedzUsuń
  32. ja polecam Ci The Strain :D jeśli lubisz klimaty Stranger Things to The Strain Cię wciągnie:) to o wampirach ale nie w typie Edwarda xd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kompletnie nie kojarzę "The Strain" muszę oblukać :)

      Usuń
  33. A byłam przekonana, że ci ten post komentowałam ;p dobrze, że nie traciłam czasu na nieznajomych :D The Stranger chętnie obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz a tutaj takie zdziwienie, że jednak nie :D Oj zdecydowanie szkoda czasu na Nieznajomych lepiej go zainwestować w The Stranger :)

      Usuń
  34. Oglądałam dwie część "Do wszystkich chłopców..." ale ta druga część jakoś mnie nie porwała. Mam pytanie na jakiej stronce obejrzałaś trzecią część? :) Jestem mega ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też nie bardzo porwała 2 część "Do wszystkich chłopców..." :) Zdecydowanie wolę książkę :) A Ja nie oglądałam 3 części tylko ją czytałam :)

      Usuń
  35. Zapisałam sobie te ostatnie dwie pozycje :) Ja czytam teraz "Potęga marzeń".

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuje Wam za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :) Zachęcam Was do obserwowania! :) Wpadajcie częściej :) Trzymajcie się! :) Czasami czas nie pozwala odpowiedzieć na wszystkie od razu, ale czytam wszystkie na bieżąco i bardzo się cieszę z każdego :)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.