Cześć! Mam na imię Sabina w świecie blogowym znana jako Marzycielka. Uwielbiam testować kosmetyki, czytać książki, oglądać filmy i robić zdjęcia. Jestem niepoprawną marzycielką. Z przyjemnością zapraszam Cię do mojego świata!


LET IT SNOW


Polecam

30/08
2020

Opalaj się bezpieczne z linią przeciwsłoneczną marki Caudalie Sun Care| Recenzja zbiorcza linii przeciwsłonecznej!

 Witajcie! 

Wiem, że wakacje powoli się kończą, ale kalendarzowe lato trwa nadal :) Dlatego dzisiaj przychodzę do Was z recenzją zbiorczą kilku kosmetyków marki Caudalie z linii przeciwsłonecznej. Do linii słonecznej Soleil des Vignes dołączyły 3 nowe kosmetyki: Mleczko po opalaniu przedłużające opaleniznę, Woda orzeźwiająca oraz Żel pod prysznic (i głównie na nich chciałabym się w tym wpisie skupić). W ubiegłym roku na blogu pisałam Wam m.in. o Sprayu nawilżającym do twarzy i ciała SPF 30 :) Czy w tym roku również nie zawiodłam się na kosmetykach tej marki? Tego dowiecie się z mojej recenzji. 
W skład linii przeciwsłonecznej marki Caudalie wchodzi obecnie 8 kosmetyków :) Ja miałam okazję poznać w ubiegłym roku: Spray nawilżający do twarzy i ciała SPF 30 I 50 oraz krem przeciwsłoneczny SPF 30. Z kolei w tym roku miałam okazję, w sumie dalej mam  przyjemność poznać: Perfekcyjny olejek do opalania Spf 30, Mleczko po opalaniu przedłużające opaleniznę, Wodę orzeźwiającą i Żel pod prysznic. Do wyboru mamy jeszcze: Krem przeciwsłoneczny i przeciwzmarszczkowy do twarzy Spf 50
P.S. Pamiętając o ochronie przeciwsłonecznej nie zapominajmy również o okularach przeciwsłonecznych oraz nakryciu na głowę. 

Dzisiejsi "bohaterowie" recenzji:

Obietnice producenta (Żel pod prysznic):
"Formuła wzbogaconego aloesem żelu pod prysznic bez mydła opiera się na delikatnej roślinnej bazie myjącej o fizjologicznym pH. Jego słoneczny zapach, inspirowany wycieczką nad Atlantyk, pozostawia na skórze nuty kokosowe, kwiatu pomarańczy i jaśminu, przywołując letnie wspomnienie o każdej porze roku..."
Korzyści:
☀ łagodnie oczyszcza;
☀ nie narusza fizjologicznego pH skóry;
☀ nadaje delikatny zapach. 
"Delikatny, pachnący żel pod prysznic gwarantujący niczym niezmącony relaks."

Jak stosować:
Spienić na wilgotnej skórze. Bardzo łatwo się spłukuje, pozostawiając na skórze tylko delikatny zapach Soleil des Vignes. 

Skład:
AQUA/WATER/EAU, DECYL GLUCOSIDE, SODIUM COCOYL GLUTAMATE, GLYCERIN, PARFUM (FRAGRANCE), SUCROSE COCOATE, ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, PROPANEDIOL, SODIUM GLUTAMATE, SODIUM CHLORIDE, CAPRYLYL GLYCOL, POTASSIUM SORBATE, COCONUT ACID, LINALOOL, CITRIC ACID, GERANIOL, CITRONELLOL, ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE (277/005).

Moja opinia:
Żel pod prysznic zamknięty jest w plastikową tubkę o pojemności 200 ml z zamknięciem typu klik. Konsystencja przezroczysta, żelowa, nie za gęsta, nie za rzadka (ciężko było mi ją uchwycić na zdjęciu). Zapach nie do końca mój wyczuwam w nim zdecydowanie jaśmin z bardzo delikatną nutą kokosu i kwiatu pomarańczy! (przez chwilę utrzymuje się na skórze).
Co do działania myje delikatnie, ale skutecznie (nawet skórę podrażnioną przez promienie słoneczne). Żel pod prysznic bez problemu wydobywa się z opakowania! Jest średnio wydajny jak na żel pod prysznic przystało. Dobrze się pieni i nie wysusza skóry. Skóra po użyciu jest oczyszczona, delikatnie ukojona i nawilżona. 
Cena: około 40 zł/Dostępność: Caudalie

Obietnice producenta (Mleczko po opalaniu):
"Mleczko po opalaniu przedłużające opaleniznę wzbogacone jest o olejek kokosowy o właściwościach odżywczych, wodę winogronową o właściwościach kojących oraz ekstrakt z aloesu o właściwościach nawilżających. Mleczko regeneruje skórę twarzy i ciała oraz zapewnia jej ukojenie po każdej kąpieli słonecznej. Opalenizna jest pełna blasku i można się nią cieszyć zdecydowanie dłużej. Dzięki aksamitne, nieklejącej się konsystencji produkt łatwo się wchłania i daje natychmiastowe uczucie świeżości i ukojenia. Pozostawia na skórze delikatny, słoneczny zapach o nutach kokosu i monoi..."
Korzyści:
☀ regeneruje i koi skórę;
☀ nawilża i odżywia;
☀ zdecydowanie przedłuża trwałość opalenizny;
☀ pozostawia delikatny zapach. 
"Odżywczy, kojący krem, który przedłuża trwałość opalenizny o 2 tygodnie."

Jak stosować:
Stosuj na skórę twarzy i ciała po każdej kąpieli słonecznej. 

Skład:
AQUA/WATER/EAU, GLYCERIN, VITIS VINIFERA (GRAPE) FRUIT WATER, DICAPRYLYL CARBONATE, COCOS NUCIFERA (COCONUT) OIL, ISOSTEARYL ISOSTEARATE, SQUALANE, C20-22 ALKYL PHOSPHATE, C20-22 ALCOHOLS, PISUM SATIVUM (PEA) EXTRACT, PARFUM (FRAGRANCE), CARBOMER, CAPRYLYL GLYCOL, ALOE BARBADENSIS LEAF POWDER, VITIS VINIFERA (GRAPE) JUICE, SODIUM PHYTATE, CITRIC ACID, TOCOPHEROL, SODIUM BENZOATE, POTASSIUM SORBATE, SODIUM HYDROXIDE, HEXYL CINNAMAL, GERANIOL, LINALOOL, CITRONELLOL.


Moja opinia:
Mleczko po opalaniu przedłużające opaleniznę podobnie jak Żel pod prysznic zamknięte jest w miękką, plastikową tubkę o pojemności 200 ml z zamknięciem typu klik. Konsystencja kremowa, nie za rzadka, nie za gęsta, bez problemu aplikuje się na skórę. Zapach bardzo podobny jak w Żelu pod prysznic. 
Mleczko zdecydowanie nawilża i odżywia naszą skórę po opalaniu (co do tego czy faktycznie przedłuża trwałość opalenizny ciężko mi się wypowiedzieć). Nie bieli skóry, o ile dokładnie wetrzemy je w skórę. O dziwo szybko się wchłania, pozostawiając na skórze delikatny, nieklejący się film ochronny. Zapach przez jakiś czas wyczuwalny jest na skórze. Przynosi ulgę podrażnionej przez słońce skórze. 
Cena: ok. 60 zł/Dostępność: Caudalie

Obietnice producenta (Woda orzeźwiająca):
"Jej słoneczny zapach, inspirowany wycieczką nad Atlantyk, pozostawia na skórze nuty kokosa, kwiatu pomarańczy, jaśminu i wanilii, przywołując letnie wspomnienia. 
Nuta głowy: listki drzewa gorzkiej pomarańczy i esencja mandarynki
Nuta serca: orzech kokosowy, esencja gorzkiej pomarańczy i jaśmin
Nuta bazy: wanilia"
Korzyści:
☀ pachnie i odświeża
*Bez sztucznych barwników

Jak stosować:
Zastosuj Wodę Orzeźwiającą po umyciu Żelem pod prysznic Soleil des Vignes, aby wzmocnić jego delikatny zapach na skórze. 

Skład:
ALCOHOL DENAT., AQUA/WATER/EAU, PARFUM (FRAGRANCE), BENZYL SALICYLATE, HEXYL CINNAMAL, LINALOOL, GERANIOL, LIMONENE, CITRONELLOL, HYDROXYCITRONELLAL, FARNESOL, CITRAL, BENZYL BENZOATE


Moja opinia:
Woda Orzeźwiająca zamknięta jest w szklaną buteleczkę z atomizerem o pojemności 50 ml. Zapach mi kompletnie nie przypadł do gustu, a szkoda :( Utrzymuje się dosyć długo na skórze. Zdecydowanie dominuje w niej jaśmin i wanilia! No mi jakoś ten zapach nie kojarzy się do końca z wakacjami, ale mojej teściowej przypadł do gustu (także wiecie to, że coś nam się nie podoba, nie oznacza, że u kogoś będzie tak samo i jak to mówią o gustach się nie dyskutuje). 
Cena: około 100 zł/Dostępność: Caudalie

Obietnice producenta (Perfekcyjny olejek do opalania):
"Olejek do opalania Spf 30 zapewnia maksymalną ochronę skóry przed promieniowaniem UVA i UVB  oraz satynowy połysk. Ten suchy olejek, bogaty w odżywczy olej winogronowy, odżywia skórę i nadaje piękny wygląd opaleniźnie. Skóra jest promienna i pięknie opalona bez tłustej warstwy. Pełen słońca, kwiatowy zapach z nutami plumerii delikatnie otula skórę..."
Korzyści:
☀ chroni przed słońcem (Spf 30);
☀ chroni przed starzeniem się;
☀ odżywia, podkreśla piękno; 
☀ produkt wodoodporny;
☀ przyjazny dla ekosystemu morskiego. 
"Maksymalna i naturalna ochrona, opalenizna o satynowym blasku, bezpieczna dla skóry i przyrody."

Jak stosować:
Stosować w odpowiedniej ilości przed każdą ekspozycją na słońce, potem co 2 godziny, i po każdej kąpieli. Nie stosować na kontur oka. Unikać ekspozycji pomiędzy godziną 12.00 - 16.00. Chronić niemowlęta i dzieci przed działaniem promieni słonecznych. Podczas ekspozycji, nosić t-shirt, okulary przeciwsłoneczne i nakrycie głowy.

Skład:
DICAPRYLYL CARBONATE*, DIBUTYL ADIPATE, ISOAMYL P-METHOXYCINNA- MATE, SESAMUM INDICUM (SESAME) SEED OIL*, BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE (AVOBENZONE), PARFUM (FRAGRANCE), VITIS VINIFERA (GRAPE) SEED OIL*, BIS-ETHYLHEXYLOXYPHENOL METHOXYPHENYL TRIAZINE, ETHYLHEXYL TRIAZONE, TOCOPHERYL ACETATE, PALMITOYL GRAPE SEED EXTRACT*, HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL*, TOCOPHEROL*, BETA-SITOSTEROL*, SQUALENE*, BENZYL BENZOATE, BENZYL SALICYLATE, CITRONELLOL, GERANIOL, FARNESOL, HEXYL CINNAMAL, LINALOOL. (233/003).


Moja opinia:
Perfekcyjny olejek do opalania zamknięty jest w plastikową buteleczkę z atomizerem o pojemności 150 ml. I nie będę ukrywać jest to jeden z dwóch ulubieńców z tego zestawienia! Podoba mi się w nim wszystko zarówno zapach jak i działanie. Dzięki temu, że to suchy olejek nic się nam nie klei ani nie lepi! Szybko się wchłania, a aplikacja dzięki atomizerowi jest wygodna i szybka! 
Olejek pozostawia na skórze delikatne glow, więc jeśli już macie na skórze opaleniznę to ten produkt dodatkowo ją podkreśli. Zapach praktycznie identyczny jak w Sprayu nawilżającym (przez co z przyjemnością po niego sięgałam, chociaż do fanów opalania nie można mnie zaliczyć) <3 Olejek pomoże naszej skórze w zdrowy sposób zdobyć piękną opaleniznę. Czego chcieć więcej? Chyba tylko niższej ceny :) 
Cena: około 100 zł/DostępnośćCaudalie

Obietnice producenta (Spray nawilżający):
"Spray nawilżający do opalania SPF 30 zapewnia maksymalną ochronę skóry przed promieniowaniem UVA i UVB oraz naturalną, promienną i trwałą opaleniznę. Chroni młody wygląd skóry. Jest to produkt „dwa w jednym” – stosuje się go na twarz i ciało. 
Jest bogaty w wodę winogronową bio, a jego mleczna, lekka, nie klejąca się konsystencja nawilża cerę wrażliwą i łagodzi podrażnienia. Pełen słońca, kwiatowy zapach z nutami plumeriii delikatnie otula skórę. Nie uznajemy kompromisów między ochroną skóry i ochroną przyrody, dlatego skład produktu jest w znacznym stopniu biodegradowalny i nietoksyczny dla ekosystemu morskiego..."
Korzyści:
☀chroni przed słońcem (SPF 30);
☀chroni przed starzeniem się ;
☀nawilża i łagodzi;
☀produkt wodoodporny;
☀przyjazny dla ekosystemu morskiego.
"Maksymalna ochrona i naturalna, bezpieczna dla skóry i przyrody opalenizna o satynowym blasku."


Jak stosować:
Stosować w odpowiedniej ilości przed każdą ekspozycją na słońce, potem co 2 godziny, i po każdej kąpieli. Nie stosować na kontur oka. Unikać ekspozycji pomiędzy godziną 12.00 - 16.00. Chronić niemowlęta i dzieci przed działaniem promieni słonecznych. Podczas ekspozycji, nosić t-shirt, okulary przeciwsłoneczne i nakrycie głowy.

Skład:
AQUA/WATER/EAU, DICAPRYLYL CARBONATE*, VITIS VINIFERA (GRAPE) FRUIT WATER*, DIBUTYL ADIPATE, ISOAMYL P-METHOXYCINNAMATE, PROPANEDIOL*, BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE (AVOBENZONE), C20-22 ALKYL PHOSPHATE, ETHYLHEXYL TRIAZONE, C20-22 ALCOHOLS*, BENZOTRIAZOLYL DODECYL P-CRESOL, BIS-ETHYLHEXYLOXYPHENOL METHOXYPHENYL TRIAZINE, GLYCERIN*, CAPRYLYL/CAPRYL GLUCOSIDE*, PARFUM (FRAGRANCE), 1,2-HEXANEDIOL, CETEARYL ALCOHOL*, GLYCERYL STEARATE*, SODIUM HYDROXIDE, PALMITOYL GRAPE SEED EXTRACT*, PICEA ABIES WOOD EXTRACT*, VITIS VINIFERA (GRAPE) JUICE*, CITRIC ACID, O-CYMEN-5-OL, POLYACRYLATE CROSSPOLYMER-6, TOCOPHERYL ACETATE, XANTHAN GUM, SODIUM BENZOATE, POTASSIUM SORBATE,TOCOPHEROL*,BENZYLBENZOATE,BENZYLSALICYLATE,CITRONELLOL,GERANIOL, HEXYL CINNAMAL, LINALOOL. (230/002) * Origine végétale - Plant origin - Origen vegetal - Origem vegetal.

Moja opinia:
Spray nawilżający do opalania Spf 30 zamknięty jest w plastikową buteleczkę o pojemności 150 ml. Ta aplikacja przypadła mi już w tamtym roku do gustu, bo jest szybka i mega wygodna. Konsystencja leciutka, mleczka o pięknym kwiatowym zapachu podobnym jak w Olejku do opalania (oba kosmetyki to moje hity z tej linii przeciwsłonecznej <3). Bardzo szybko się wchłania, delikatnie bieli na początku (po chwili nie ma śladu po bieleniu), nie zostawia tłustej, klejącej się warstwy, tylko taki delikatny film ochronny na skórze.
Delikatnie nawilża skórę. Nie wysusza ani nie podrażnia. Pompka nie zacina się, ale czasami zdarza się jej "pluć" kosmetykiem. Nie zauważyłam, aby brudził ubrania. Chroni przed słońcem i daje efekt skóry muśniętej słońcem. Jedyną wadą jest średnia wydajność (przy aplikacji na słońcu co 2 godziny) i regularna cena :(. 
Cena: około 100 zł/Dostępność: Caudalie

Podsumowując z całego zestawienia najbardziej do gustu przypadł mi Spray nawilżający do twarzy i ciała oraz Perfekcyjny olejek do opalania. Na drugim miejscu umieściłabym Żel pod prysznic i Mleczko po opalaniu. A na ostatnim miejscu Wodę Orzeźwiającą (no niestety mi zapach kompletnie nie pasuje). 

P.S. Wszystkie kosmetyki z wpisu znajdziecie obecnie na promocji na stronie Caudalie.

Znacie markę Caudalie? Jakich kosmetyków używacie do ochrony przeciwsłonecznej? Chętnie się dowiem.

Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam, 

Marzycielka 


Komentarze

  1. właśnie chwilkę temu używałam balsamu do ciała z Twojego posta. Skóra z ciała nie schodzi, przedłuża opaleniznę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tych produktów, ale z chęcią bym poznała, szczególnie spray nawilżający. Ja stosuję do opalania produkty z Kolastyny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spray nawilżający to będzie moje must have każdego lata :) Oj marki Kolastyna już dawno nie miałam!

      Usuń
  3. Tej marki jeszcze nie miałam żadnych produktów :) W przyszłym roku może skuszę się na coś do opalania od nich :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie polecam zainteresować się tą marką :)

      Usuń
  4. Czytam o tych produktach same ochy i achy - w tym roku chyba pozostaje mi zainwestować w kosmetyk przedłużający opaleniznę:)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będziesz z niego zadowolona :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Mam wrażenie, że się powtórzę, ale jakoś kosmetyki z spf nigdy nie są dla mnie kuszące :D Z tej gromady ta woda orzeźwiająca najbardziej mnie ciekawiła, ale widzę, że nie warto. Zresztą zapachowo ciężko mi dogodzić, a tu już po opisie nut widzę, że to nie dla mnie. No i mam wrażenie, że mamy podobny gust zapachowo, więc myślę, że mogłabym w ciemno kierować się Twoimi poleceniami :D ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem, że nie jesteś zwolenniczką kosmetyków z filtrem :D No mi zapachowo ta woda orzeźwiająca nie podeszła, ale mojej teściowej mega się podoba :)

      Usuń
  6. Ja mam wodę zapachową tej firmy, ale w różowym flakonie - ma bardzo przyjemny, świeży zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używam specjalnie kosmetyków na słońce, bo też mój kontakt ze słońcem jest słaby. Wystarcza mi krem z filtrem. Nie byłam na wakacjach w tym roku, nie opalam się.

    Nie wiedziałam, że Caudalie ma kosmetyki zapachowe. Zaciekawiło mnie to, bo lubię takie kosmetyki. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) Ja też się niby nie opalam, ale ochrona przeciwsłoneczna musi być :) Teraz warto przejrzeć ofertę, bo jest sporo ciekawych promocji :)

      Usuń
  8. Kojarzę tą markę. Wymienione produkty wydają mi się przyjemnie ale nie wow. Ja używam tylko kremu do opalania

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawa linia, ale już troszkę się chłodno zrobiło :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No troszkę tak, ale może ktoś jeszcze planuję zagraniczne wakacje...kto wie :D

      Usuń
  10. Tej marki nie znam. Sama używam z La Roche Posay.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię kosmetyki tej marki! Jednak w tym roku postawiłam na markę Nivea ;) zobaczymy jak się sprawdzi na urlopie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to słyszeć :) U mnie Nivea szczególnie balsam do opalania też króluje co roku, ale czasami lubię poznać coś nowego :)

      Usuń
  12. Nie znam tej marki, ale na pierwszy rzut oka kosmetyki mi się podobają, mają fajne przyciągające oko opakowania no i ochrona przeciwsłoneczna jest dla mnie ważna. Jeśli chodzi o kosmetyki z SPF to bardzo lubię i używam krem SPF 30 Madara ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się opakowania przyciągają uwagę :) Ja akurat z marką Madara nie miałam jeszcze styczności :) I zdecydowanie się zgadzam ochrona przeciwsłoneczna to podstawa :)

      Usuń
  13. Markę znam, ale z innych produktów. Ja się nie opalam. Korzystam jedynie z kremu do twarzy z spf 50.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam marki, ale będę mieć ją na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuje Wam za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :) Zachęcam Was do obserwowania! :) Wpadajcie częściej :) Trzymajcie się! :) Czasami czas nie pozwala odpowiedzieć na wszystkie od razu, ale czytam wszystkie na bieżąco i bardzo się cieszę z każdego :)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.