11/08
2025
2025
#Razempięknie: Ukradli mi kosmetyczkę na wakacjach, a w portfelu mam tylko 200 zł - co kupuję?
WITAJCIE!
Dzisiaj przychodzę do Was z drugim postem w ramach naszej wspólnej akcji #Razempięknie. Wspólnie z dziewczynami postanowiłyśmy sprawdzić, czy da się skompletować wakacyjną kosmetyczkę od zera, mając w portfelu tylko 200 zł!
Wyobraźcie sobie sytuację: wyjeżdżacie na wymarzone wakacje, a Waszą wakacyjną kosmetyczkę ... ktoś ukradł? W portfelu macie 200 zł, a najbliższa drogeria to Rossmann. Co robicie? Ja potraktowałam to jako małe wyzwanie - wybrałam kosmetyki, które są łatwo dostępne w Rossmannie, wśród których znalazły się zarówno moi sprawdzeni ulubieńcy, jak i nowości, które od dawna miałam na oku. Postawiłam na to, by kosmetyczka była praktyczna, zapewniała ochronę SPF i dawała odrobinę letniej przyjemności. Dlatego zaczynamy od tego co "tygryski lubią najbardziej" czyli od pielęgnacji, potem przejdziemy do ciała i włosów, a na koniec zajmiemy się lekkim makijażem.
PIELĘGNACJA TWARZY - PODSTAWA MOJEJ (WAKACYJNEJ) KOSMETYCZKI
Dobra pielęgnacja twarzy to moim zdaniem absolutna podstawa nie tylko latem, ale cały rok. Jednak latem moja skóra potrzebuje szczególnej troski - lekkiego nawilżenia, skutecznej ochrony przed słońcem i odświeżenia, które pozwoli jej dobrze się czuć nawet podczas upałów, bez uczucia przesuszenia! Na pierwszy ogień idzie coś do oczyszczenia twarzy - wybrałam Piankę do mycia twarzy, enzymatyczną, nawilżającą Tołpa Dermo Face Enzyme, która dobrze znam i lubię!
Po oczyszczeniu czas na nawilżenie i regenerację. Tutaj postawiłam na nowość czyli Ultranawilżający, synbiotyczny krem do twarzy idealny zarówno na dzień/na noc marki Bielenda.
Ochrona delikatnej skóry pod oczami to dla mnie priorytet, dlatego tutaj postawiłam na Ochronno-nawilżająco, hybrydowy krem pod oczy, SPF 50, PA ++++ oraz Płatki pod oczy z Isany, które idealnie sprawdzą się wyciągnięte chłodne z lodówki, aby ukoić i nawilżyć skórę pod oczami.
Na koniec, by dodać skórze blasku i orzeźwienia w ciągu dnia, sięgam po Hydro-toniku do twarzy w mgiełce z witaminą C marki Bielenda.
PIELĘGNACJA CIAŁA I WŁOSÓW - LEKKO I PACHNĄCO NA LATO
Latem staram się dbać o to, aby moja skóra była dobrze nawilżona, a włosy chronione przed uszkodzeniami i słońcem. Przeglądając ofertę Rossmanna wpadł mi w oko zestaw mini kosmetyków do włosów marki L'biotica Biovax, w skład, którego wchodzą szampon do włosów, mgiełka do włosów z filtrem UV + maska do włosów. Myślę, że taka mini pielęgnacja idealnie się sprawdzi podczas wakacyjnych wojaży, pomagając zachować blask, miękkość oraz ochronę moim włosom.
Do zapewnienia sobie komfortu podczas upałów wybrałam niezawodny antyperspirant z Nivea, który znam i lubię (zmieniam jedynie warianty zapachowe).Aby dodatkowo rozpieszczać ciało sięgam po sezonowy balsam do ciała marki Isana.
Latem staram się dbać o to, aby moja skóra była dobrze nawilżona, a włosy chronione przed uszkodzeniami i słońcem. Przeglądając ofertę Rossmanna wpadł mi w oko zestaw mini kosmetyków do włosów marki L'biotica Biovax, w skład, którego wchodzą szampon do włosów, mgiełka do włosów z filtrem UV + maska do włosów. Myślę, że taka mini pielęgnacja idealnie się sprawdzi podczas wakacyjnych wojaży, pomagając zachować blask, miękkość oraz ochronę moim włosom.
Do zapewnienia sobie komfortu podczas upałów wybrałam niezawodny antyperspirant z Nivea, który znam i lubię (zmieniam jedynie warianty zapachowe).
MAKIJAŻ NA LATO - LEKKO, NATURALNIE I Z OCHRONĄ SPF
Jeśli chodzi o makijaż to postawiłam na coś lekkiego i funkcjonalnego czyli krem CC Tołpa Dermo Face Sebio z wysokim filtrem SPF 50+, który nie tylko wyrównuje mój koloryt, ale też chroni skórę przed słońcem. To idealny kosmetyk na wakacje, kiedy chce się poczuć naturalnie i świeżo, bez efektu ciężkiego makijażu. Myślę, że świetnie się sprawdzi na specjalne okazji lub gdy będę miała ochotę na lekki makijaż - niekoniecznie codziennie, ale na przykład podczas wyjścia na kolację.
Do tego wybrałam Wodoodporny tusz do rzęs Miss Sporty, który będzie niezastąpiony podczas upalnych dni i aktywności na świeżym powietrzu. Tusz do rzęs również wybrałam bardziej na szczególne okazje, kiedy chce podkreślić spojrzenie, nie na co dzień. I tak właśnie powstał mój cały wakacyjny makijaż - krem CC Tołpa oraz Wodoodporny tusz do rzęs Miss Sporty (a do tego wcześniej opisany Balsam do ust z Bielendy). Prosto, lekko i z ochroną czyli idealnie na lato (i tak jak lubię).
Po całym dniu albo wieczorem łatwo usunę makijaż za pomocą płatków do demakijażu marki Isana, które są dla mnie totalną nowością.
I tak właśnie wyglądałaby moja wakacyjna kosmetyczka, gdyby ktoś ją ukradł, a miałabym do wydania 200 zł w Rossmannie (biorąc pod uwagę promocyjne ceny na dzień dzisiejszy!). A Wy co myślicie? Poradziłam sobie z tym wyzwaniem? Całość kosztowała dokładnie 200, 18 zł! P.S. Pomijam takie podstawowe produkty jak pasta czy szczoteczka do zębów!
Zapraszam Was serdecznie do dziewczyn, gdzie znajdziecie ich wersje wakacyjnych kosmetyczek - zobaczcie, jak one poradziły sobie z tym wyzwaniem:
A Wy co byście odkupiły w pierwszej kolejności, gdyby Wasza wakacyjna kosmetyczka zniknęła? Jakie kosmetyki są dla Was absolutnym must-have na wakacjach? Czy wolicie postawić tak jak Ja na pielęgnację czy może makijaż? Chętnie się dowiem!
Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,
Komentarze
Prześlij komentarz
Serdecznie dziękuje Wam za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :) Zachęcam Was do obserwowania! :) Wpadajcie częściej :) Trzymajcie się! :) Czasami czas nie pozwala odpowiedzieć na wszystkie od razu, ale czytam wszystkie na bieżąco i bardzo się cieszę z każdego :)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.