22/12
2019
2019
Blogmas #1 2019: Spójrz wstecz na ostatni rok i podziel się swoimi sukcesami :)
WITAJCIE!
Wiem, wiem, że za dwa dni Wigilia a Ja dopiero dzisiaj startuję z serią Blogmas, ale jak to mówią lepiej późno niż wcale. W tym roku grudzień był bardzo pracowity i zakręcony u mnie i nie wyrobiłam się z połową rzeczy, które sobie na ten miesiąc zaplanowałam :( (Jednak mam w planach to wszystko nadrobić przez najbliższe kilka dni! Także trzymajcie mocno kciuki aby mi się udało :)). Miałam bardzo ambitne plany jeśli chodzi o serię #Blogmas, jednak życie szybko je zweryfikowało i nie udało mi się wcześniej opublikować żadnego świątecznego posta :( Dlatego dzisiaj nie przedłużając chcę podsumować ostatni rok. Miłego czytania!
P.S. Wam również ten rok minął z prędkością światła?? :)
1. Skończyłam kolejne studia podyplomowe...i nie podjęłam kolejnych (jak narazie) :)
Udało mi się w tym roku skończyć kolejne studia podyplomowe, które pomogły mi bardzo w znalezieniu nowej pracy w zawodzie i przy okazji nie podjęłam kolejnych chociaż miałam je w planie, ale niestety mój wymarzony kierunek nie ruszył :/ Jednak co się nie odwlecze to nie uciecze (czy jakoś tak) i z pewnością zacznę coś nowego albo od marca albo od października 2020 :). Obecnie uczęszczam na szkolenia i kursy, które podnoszą moje kwalifikacje zawodowe. Ja chyba nie potrafię (albo nie chcę) żyć bez nauki :D.
2. Zadbałam o swoje zdrowie i założyłam aparat ortodontyczny!
W tym roku nie odpuściłam sobie i wybrałam się do kolejnego ortodonty na konsultacje. Usunęłam cztery nieszczęsne ósemki i założyłam w lipcu aparat na górę. (W lutym dojdzie mi dół). Przy okazji zrobiłam sobie wszystkie badania i jak narazie jestem zdrowa jak ryba (pomijając oczywiście obecne przeziębienie :O). Pomimo bólu związanego z ekstrakcją ósemek i założeniem aparatu ortodontycznego jestem bardzo zadowolona jak narazie z efektów i nie żałuję tego, że w końcu zebrałam się na odwagę. Jedynym minusem są moje poranione usta i wybiórcze jedzenie :D. Mam nadzieję, że za jakiś rok będę mogła się pochwalić "idealnym" uśmiechem :).
3. Zaczęłam oszczędzać i spełniać swoje małe marzenia.
Zrobiłam to :) Zaczęłam oszczędzać i czuję się z tym fantastycznie!, ponieważ od czasu do czasu mogę pozwolić sobie na coś "droższego" na co kiedyś szkoda mi było kasy, którą de facto wydawałam na bibeloty i niepotrzebne szpargały :D. Mam nadzieję, że i w tym roku będę się trzymać tego postanowienia!.
4. Byłam szczęśliwym człowiekiem i powiedzmy, że trochę wyluzowałam!
Byłam szczęśliwa i trochę wyluzowałam (no może pomijając kwestie zawodowe i studia bo w tych sprawach zawsze się spinam i chcę zrobić wszystko najlepiej jak potrafię :)).
5. Cały czas zużywam swoje zapasy kosmetyczne i ograniczam zakupy kosmetyczne!
Cały czas zużywam zapasy kosmetyczne i w końcu widzę światełko w tunelu :D (Najwięcej kosmetyków mam do włosów i kremów do twarzy :O). Obecnie rzadko kiedy kupuję coś nowego (oczywiście nie biorę pod uwagę pasty do zębów czy płatków kosmetycznych itp.). Zdarzały się miesiące gdzie nie wydałam ani grosza na kosmetyki Także brawa dla mnie bo niesamowicie dużo nowości mnie kusiło! P.S. Planuję niedługo rozdanie kosmetyczne na blogu albo na IG :) związanych z 5 urodzinami bloga.
6. Przeczytałam wiele cudownych książek i obejrzałam dużo ciekawych filmów i serialu
Tego punktu nie będę zbytnio rozwijać, ponieważ niedługo planuję takie Kulturalne podsumowanie całego roku :) Także stay tuned moi kochani!
7. Jestem mężatką od roku :)
Tego punktu raczej nie muszę komentować :) Jak widzicie wytrzymałam ze swoim mężem rok i jeszcze się nie pozabijaliśmy ha ha :D. W sumie małżeństwo aż tak wiele w naszym przypadku nie zmieniło! P.S. Wydaje mi się jakbyśmy dopiero co wczoraj wzięli ślub a tutaj już minął ponad rok :O
7.Wzięłam udział w warsztatach fotograficznych
Tak jak w tytule wzięłam w kwietniu udział w warsztatach fotograficznych zorganizowanych przez Martę znaną jako BAFavenue w Marszal Studio, o których wspomniałam Wam już na Instagramie :). Co myślę, że trochę przyczyniło się do poprawy jakości zdjęć na blogu :) A Wy jak myślicie?:)
8. Zmieniłam szablon na blogu i zdecydowałam się na własną domenę!
Z pomocą Karoliny z bloga Karografia udało mi się zmienić szablon na blogu i przejść na własną domenę :) Uważam to za swój mały sukces w kwestii blogowej :)
9. Kupiliśmy z mężem samochód i odważyłam się sama jeździć
Tak tak kupiliśmy z mężem samochód, którym w sumie w większości jeżdżę Ja :p Po zdaniu prawka 2 lata temu bardzo bałam się jeździć samochodem męża (który był dla mnie za duży do manewrowania itp.), więc postanowiliśmy, że kupimy drugi mniejszy samochód dla mnie i od tamtego momentu zaczęłam stopniowo odnajdować się w roli kierowcy i nawet nawet sprawia mi to ostatnio radość :) Szczególnie fakt, że nie muszę nikogo prosić o to aby zawiózł mnie do miasta czy do pracy (takie uroki mieszkania na wsi :D).
10. 5 urodziny bloga
Mój blog już za 2 miesiące skończy 5 lat! i nadal uważam, że to była najlepsza decyzja w moim życiu :) Mam w planach napisać posta gdzie podsumuję rzeczy, które zawdzięczam blogowaniu :) Także nie będę tego punktu zbytnio rozwijać. P.S. Dziękuję także Wam, że wciąż jesteście ze mną :) Gdyby nie Wy mnie pewnie też by już tutaj nie było :)
I to chyba było by na tyle :)
Z pewnością coś jeszcze by się znalazło, ale na daną chwilę nie mogę sobie nic więcej przypomnieć :)
P.S. Podzielcie się w komentarzach Waszymi sukcesami 2019 :)
Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,
Marzycielka
Ooo, też zużywam zapasy kosmetyczne. Nie pamiętam już kiedy po raz ostatni coś kupiłam.
OdpowiedzUsuńDo takich swoich sukcesów mogę zaliczyć udział w dwóch imprezach dla blogerów. Dla mnie samodzielny wyjazd do stolicy, ogarnięcie wszystkiego i odnalezienie się w tym mieście było sporym wyzwaniem. Dla kogoś codzienność, dla mnie coś wielkiego :)
Ja jak widzisz tak samo zużywam zapasy i staram się nic nowego nie kupować :D Duży wyczyn odnaleźć się w Warszawie :) No na jednej imprezie dla blogerów byłyśmy razem :)
Usuńooo czekam z niecierpliwością na ten post podsumowujący kulturalnie rok 2019! ♥
OdpowiedzUsuńNiebawem się pojawi <3 Wiem, wiem, że lubisz te posty kulturalne :)
UsuńTak, ten rok minął bardzo szybko.. :) Moim największym sukcesem jest zdanie egzaminu na prawo jazdy, także jestem zadowolona :D
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci bardzo kochana :)
UsuńBardzo dużo sukcesu w tym roku udało Ci się osiągnąć Kochana. Gratuluję serdecznie. 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo kochana :)
Usuńwonderful blog..
OdpowiedzUsuńHello, I am from Indonesia, I follow U...
happy blogging
Twój post brzmi jak bardzo udany rok! Cieszę się z Tobą :). Życzę Ci wesołych świąt i równie udanego 2020 roku :)
OdpowiedzUsuńOj faktycznie trochę tak brzmi :) Wiadomo były i porażki, ale należy się cieszyć przede wszystkim z sukcesów :) Wesołych Świąt kochana :)
Usuńmój narzeczony też w tym roku aparat założył. I już widać że ząbki mu się prostują:D
OdpowiedzUsuńOj u mnie powoli też widać zmiany :) Powodzenia i wytrwałości dla narzeczonego :)
UsuńBardzo dużo się zdarzyło w ciągu roku :) Gdyby każdy zrobił taką listę to by się zdziwił :D Ja też teraz zużywam zapasy kosmetyczne i też kremy do twarzy są moją zmorą... Jednak przed kolorówką nadal nie mogę się oprzeć. Tyle pięknych palet!
OdpowiedzUsuńTrochę się wydarzyło w ciągu roku :) No niestety kremów do twarzy mam najwięcej i tak jak Ty nie mogę się oprzeć przed nowymi paletami cieni :P
UsuńTen rok dla mnie również minął szybko ale przyniósł wiele dobrych zmian 😊 staram się również jak Ty zużywam zapasy kosmetyczne i widzę światełko. Jednak czasem nie potrafię się oprzeć nowością 🙊🙈 Wszystkiego dobrego kochana dla Ciebie i oby nowy rok również przyniósł Ci tyle sukcesów 🙂
OdpowiedzUsuńNo to jak widzę nie jestem jedyną osobą, która nie może się oprzeć nowościom i ciągle walczy z zapasami kosmetycznymi :D Wesołych Świąt kochana <3
UsuńNie wiedziałąm że jesteś już mężatką od roku ;) super ;) mój rok miał zarówno wiele miłych jak i tych nie miłych momentów ale staram się nadal uśmiechać i myśleć pozytywnie ;)
OdpowiedzUsuńJuż praktycznie ponad rok jestem mężatka :D No jak to bywa w życiu aby była równowaga potrzebne są sukcesy i porażki, ale należy cieszyć się nawet z tych małych rzeczy :)
UsuńGratuluję tych wielu sukcesów!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGenialne podsumowanie ! ja muszę sowje zrobić jeszcze i mam nadzieje,że wyjdzie mi tak samo pozytywnie jak u Ciebie ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) W takim razie czekam na Twoje podsumowanie :)
UsuńGratuluję Ci osiągnięć! <3 Jakie były moje sukcesy? Cieszę się, że odbyłam nieobowiązkowe praktyki, zaczęłam działać na Instagramie, byłam na warsztatach w Design Thinking, liznęłam HTML'a... pewnie zebrałoby się tego więcej, ale tak na szybko właśnie te rzeczy przyszły mi do głowy. ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki! :*
Dziękuję kochana <3 I gratuluję Ci Twoich sukcesów :) Buziaki :*
Usuńmiałas cudowny rok, ja wiele sobie obiecuje po nowym roku, poniewaz ten był dość hymm ..dziwny!
OdpowiedzUsuńale Gratuluje !
Wspaniała sprawa też ze to juz 5 lat Twojego bloga! Kolejnych dobrych lat zycze i wesołych swiat!
Dziękuję :) Ja też sobie dużo obiecuję po nowym roku a wychodzi różnie <3 Oj też nie wiem kiedy te 5 lat bloga zleciało :D
UsuńWesołych Swiąt!
OdpowiedzUsuńI wzajemnie kochana :)
UsuńJa całkiem dobrze wspominam ten rok: zaczęłam malować porcelanę nie tylko do szuflady, ale też na sprzedaż i jestem z tego całkiem zadowolona, udało mi się wreszcie zagrać na taiko podczas godzinnych warsztatów (japońskich bębnach), co było od długiego czasu moim marzeniem, do tego już zapisałam się na kurs gry na nich i minął kolejny rok, łaskawy dla mojej cery :D
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!!!
Gratuluję Ci kochana tylu sukcesów :) Wesołych Świąt :)
UsuńAle super się czyta o takich dobrych zmianach <3
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za ten pęd nauki, może ja kiedyś zatęsknię, ale na razie to tylko czekam aż studia wreszcie się skończą :D
Nie wyobrażam sobie nawet, ile musiałaś mieć zapasów, bo ja sama mam ich trochę, mimo że ogólnie tematyką kosmetyków poza lakierami się nie zajmuję :D Chyba większości rzeczy z warsztatów jeszcze nie otwierałam. Za wolno wszystko zużywam ;)
Dziękuję za miłe słowa :) Ja lubię się uczyć i rozwijać :D No z tymi zapasami kosmetycznymi czasami tak jest :D Ty to pewnie lakierów masz sporo :D
Usuń