5/10
2015
2015
TOP 5 PĘDZLI DO MAKIJAŻU DLA POCZĄTKUJĄCYCH :)
WITAM WAS SERDECZNIE! :)
Dzisiaj mam dla Was kolejny post w ramach naszej małej współpracy między blogerkami. Nie było mi ciężko wybrać mojej TOP 5, ponieważ mam tylko ten podstawowy zestaw (jednak mam zamiar niebawem to zmienić i zainwestować w inne).
Dlaczego tylko taki podstawowy i wcale nie markowe pędzle?Dlatego, że jest laikiem w makijażu i dopiero krok po kroku uczę się i wcześniej po prostu "wklepywałam" podkład i korektor palcami :p.
Ten post miał się pojawić w niedzielę, ale niestety nie miałam takiej możliwości...więc pojawia się dzisiaj :D. (Lepiej późno niż wcale :)).
Jeśli jesteście ciekawi mojej TOP 5 to zapraszam Was serdecznie dalej :)
Tak na początek nie mam żadnego zestawu pędzelków (chociaż marzy mi się taki zestaw z Zoevy).
Pędzelków nie mam też dużo (w sumie narazie tylko te, które Wam pokazuje) i od razu mówię, że są to pędzle "katalogowe" oraz słynna gąbeczka Ebelin :P.
Bez dłuższego wstępu Zaczynamy!:) Miłego czytania :)
TOP 1: Jajko do makijażu, Ebelin :)
Tak wygląda nowe zapakowane :P
A tak moje po trzech miesiącach :)
Za co je lubię:
- jest tańsze od oryginału BB :);
- jestem zadowolona z naturalnego efektu jaki tworzy na twarzy;
- przynajmniej u mnie dłużej trzyma się podkład nałożony nim niż palcami;
- świetnie rozprowadza podkład;
- twarz po użyciu jest gładka a podkład równomiernie rozprowadzony i wtopiony w skórę;
- świetnie zmywa się z niej podkład (na pewno jakieś tam przebarwienia zostaną :P);
- wytrzymałe jest :);
- czubkiem świetnie rozprowadzi podkład w skrzydełkach nosa i pod oczami;
- cena ok.3 Euro;
- nie pozostawia smug;
WADY: po pierwsze dostępność tylko drogerie DM, jeśli mamy długie paznokcie możemy zrobić w "gąbeczce" dziury :/.
Mój ulubieniec! :)
TOP 2: Pędzel do różu, Avon :)
Za co go lubię:
- delikatny i przyjemny dla skóry;
- Ja nakładam nim perełki rozświetlające i sprawdza się idealnie;
- nie wypada z niego włosie podczas mycia;
- cena świetna szczególnie w zestawie z perełkami (Ja zapłaciłam 19,90 zł za zestaw :P);
- dobrze nim się operuje (nie robi smug);
- nie odkształca się i nie niszczy podczas mycia;
Mi on jak najbardziej odpowiada,ale mam zamiar zainwestować w inne :). Dostępność: konsultantki Avon, stoiska z kosmetykami Avon/ Cena: ok. 20 zł.
TOP 3: Pędzel do pudru Luxury Brush Giordani Gold, Oriflame :)
Za co go lubię:
- włosie delikatne;
- przyjemnie się nim "pracuje";
- włosie nie wypada;
- nie robi smug i plam;
- można go wrzucić do torebki (nie zabrudzi się nam-praktyczne opakowanie :);
- cena (Ja zapłaciłam za niego 9 zł);
- To mój pierwszy pędzel, który kupiłam i jestem z niego zadowolona :)
TOP 4: Pędzel do podkładu, Oriflame :)
Za co go lubię:
- równomiernie rozprowadza podkład, nie tworzy smug;
- łatwo się czyści;
- cena (też kupiłam go za ok. 10 zł);
- nie odkształca się i nie gubi włosia podczas mycia;
- trwały;
- ma gładkie, miękkie i przyjemne w używaniu włosie;
- jestem z niego zadowolona :);
TOP 5: Pędzelek do korektora, Avon :)
Za co go lubię:
- świetnie nadaje się do punktowego "maskowania" niedoskonałości;pod oczy też daje radę :D;
- wygodny w użyciu, długa poręczna rączka, dociera do wszystkich "zakamarków" twarzy :);
- włosie miękkie;
- nie odkształca się ani nie wypada podczas mycia;
- Jestem z niego zadowolona (mam go od niedawna);
- cena (też zakupiony w zestawie z korektorem za 16 zł :));
A oto cała "moja kolekcja" pędzli :
Post jest częścią współpracy między blogerkami, jeśli chcesz zobaczyć ulubione pędzle do makijażu innych dziewczyn, kliknij w poniższe linki:
Znacie? Lubicie? Jeśli znacie to jesteście nimi zachwycone tak jak Ja czy może wręcz przeciwnie?:) Jakie są Wasze ulubione pędzle do makijażu?? :) Chętnie się dowiem jakie macie o nich zdanie.
Zapraszam Was także do zapoznania się z ulubieńcami innych dziewczyn :).
A MOŻE POLECICIE MI JAKIEŚ PĘDZLE DLA "POCZĄTKUJĄCYCH"?:)
BLOGOWE KANAŁY SPOŁECZNOŚCIOWE :D
P.S. Trochę się opuściłam w czytaniu Waszych blogów, ale niestety czasowo nie miałam czasu (od jutra wszystko wraca do normy, więc w między czasie nadrobię braki) :).
Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,
Jajo mnie nie zachwyciło, a reszty nie znam:)
OdpowiedzUsuńA u mnie wręcz odwrotnie jajko jest the best :D
UsuńTo jajeczko mnie ciekawi, sama mam gąbkę z RT :)
OdpowiedzUsuńJajeczko jest genialne i ... tanie :)
UsuńJa mam pędzle z Maestro, jest z nich zadowolona :) Plus sporo nie z tej samej firmy :)
OdpowiedzUsuńNigdy ich nie miałam :D
UsuńMyślę o zakupie jajeczka;)
OdpowiedzUsuńNa pewno się nie zawiedziesz :)
UsuńMoże jajeczko sobie sprawie ... zaraz piszę do znajomej niech mi kupi :D
OdpowiedzUsuńŚwietne jest to jajeczko :) nie pożałujesz zakupu :D
UsuńZnam jedynie jajeczko :) Nieźle się trzyma ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńNie mam żadnego pędzla, o którym pisałaś. Jakiś czas temu miałam gąbeczke z Vipery i była ok. Teraz używam podkładu mineralnego i wolę go aplikować pędzlem ;) Teraz będę wypróbowywać chińskie pędzelki, o których głośno w blogosferze i ciekawa jestem jak u mnie się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa tych chińskich pędzelków :)
UsuńŻadnego z nich nie mam, ale to jajeczko bardzo mnie ciekawi, dobrze że w poniedziałek będę u rodziców to przejdę się do DM na zakupy :)
OdpowiedzUsuńJajeczko jest świetne :) szkoda, że dostępne tylko w DM :)
Usuńmiałam kiedyś to jajeczko z ebelin ale musze przyznać, że mnie nie zachwyciło :)
OdpowiedzUsuńA u mnie wręcz odwrotnie :D
Usuńmam podobny pędzel do pudru jak twój złoty tylko mój jest z rimmel i ma włosie brązowe :P taka różnica hehe ale jest rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że Rimmel ma pędzle :D
UsuńJa gąbeczkę kupiłam za 13 zł w ezebra i jest praktycznie identyczna ja beauty blender ;) daje tak samo dobry efekt
OdpowiedzUsuńO to super , cieszę się :) :)
UsuńJa jestem przyzwyczajona do nakładania makijażu - a szczególnie podkładu palcami. Tę metodę stosuję zazwyczaj na co dzień. Jednak na większe wyjścia używam podróbki BB, która sprawdza się w takich sytuacjach rewelacyjnie ;)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś nakładałam tylko palcami :D
UsuńSłyszałam bardzo dobre opinie o tej gąbeczce i tak się własnie zastanawiam nad zakupem. :-)
OdpowiedzUsuńJest warta uwagi :D
UsuńJajko mnie ciekawi, ale chyba jednak pozostanę przy moim flat topie;)
OdpowiedzUsuńJa mam i to i to i jestem zadowolona :D
UsuńBardzo fajnie opisałaś wszystkie pędzle :) Mi osobiście spodobało się to jajko - gdzie je można dostać? Co do pędzli to ja słyszałam, że bardzo dobre są pędzle marki Kavai i Hakuro. Zrobiono je z naturalnego włosia przez co łatwiej się nimi maluje i utrzymuje je w czystości.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Można je dostać w drogerii DM lub online :) Właśnie myślę o Hakuro :) O Kavai nigdy nie słyszałam :D
UsuńKoniecznie wypróbuj jajeczko z Donegal, dostępne teraz już chyba nawet w Rosie :) za ok. 12 zł. Przegenialne :). Jeżeli już chcesz kupić dobre pędzle to polecam z Hakuro :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuję to jajeczko :D Właśnie przeglądam ofertę Hakuro :D
UsuńCiekawe rzeczy :D
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Dziękuję :)
Usuńmuszę kupić jakieś nowe pędzelki;D
OdpowiedzUsuńJa też :D
UsuńDziś przyszedł do mnie BB i gąbeczką RT ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję :)
Usuńja przymierzam się do zakupu pędzli, ale jako laik nie mam zielonego pojęcia jakie wybrać;p więc dobrze,że trafiłam do Ciebie!:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Też jestem laikiem i cieszę się, że jednak komuś przydał się ten post :D
UsuńMam taki jak Ty pędzelek do podkładu ecotools i faktycznie łatwo i szybko się go myje.
OdpowiedzUsuńDokładnie takie pędzle są genialne :D
UsuńTo jajko mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńPolecam przetestować :D
UsuńNie znam żadnego z nich. Nie polecę Ci pędzelków, bo też mam taki niezbędny minimum :D
OdpowiedzUsuńUmiar też jest ważny ale i tak mam zamiar kupić nowe (dodatkowo) :D
UsuńKompletnie nie znam się na pędzlach :P Pozdrawiam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa też nie :) To takie moje minimum niezbędne (bo tylko takie mam) :D
UsuńPędzel do podkładu z ori rewelacyjnie sprawdza się do maseczek ;p A jajeczka ebelin nie lubię.
OdpowiedzUsuńMam też i taki do maseczek :D O a dlaczego?:)
UsuńJa używam La Femme, hakuro i ebelin, ulubione firmy! :)
OdpowiedzUsuńNie znam La Femme :P Hakuro mnie kusi :P
UsuńEbelin spełnia moje oczekiwania :) BB miała moja znajoma i z tego co czytałam, to szybciutko jej pękła gąbeczka, szkoda troszkę, ale to też ma się tym chyba na jaki produkt się trafi..
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
Dla mnie też Ebelin jest genialne :D BB nigdy nie miałam i narazie się nie zapowiada na to :) W wolnej chwili wpadnę :)
Usuńchcilbym mieć dostęp do DM
OdpowiedzUsuńJa też :D
UsuńUwielbiam jajko do makijażu! Nie wyobrażam teraz robić sobie make up bez niego :)
OdpowiedzUsuńJa też ale tak bardziej na specjalne okazje :D
UsuńJa nie używam pędzli.. jeszcze :D Ale super ulubieńcy.
OdpowiedzUsuńZapraszam na recenzje: http://tanczacawkolorach.blogspot.com/2015/10/tusty-krem-do-twarzy-co-sie-za-tym.html
Masz na to czas :D Dziękuję :) Już byłam i widziałam :P
UsuńSzczerze? To nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, że Avon czy też Oriflame mają swoje pędzle. :) Moimi ulubionymi są: Hakuro H50S do podkładu, natomiast do różu uwielbiam Ecotools.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
A tutaj takie zdziwienie :D Hakuro mnie kusi :P
Usuńkurcze nie używam pędzli ale chyba trzeba zacząć:) buziak
OdpowiedzUsuńZawsze można zacząć od minimum czyli takich podstawowych do podkładu czy pudru :)
UsuńMuszę gdzieś upolować tą gąbeczkę Ebelin, ja mam z hm tak na spróbowanie czy w ogóle będę używać, i czy polubię się z takim sposobem nakładania podkładu. :)
OdpowiedzUsuńNajłatwiej chyba dostać ją w DM :)
Usuńjajo chciałabym mieć :D
OdpowiedzUsuńA kto by nie chciał :D
Usuńmam beauty blender bez porównania do innych gąbeczek do makijazu :) lubię też gąbkę z real techniques :P
OdpowiedzUsuńBB nigdy nie miałam więc nie mam porównania co do niego :D
UsuńUżywałam jajka z Ebelin, jednak szybko zrobiło się .. nawet nie wiem jak to określić. Nie wracało do swojego kształtu, jakby miał w sobie pełno wody, której nie dało się wycisnąć. Niestety trafił do kosza, a szkoda, bo pokładałam w nim spore nadzieje.
OdpowiedzUsuńOjej szkoda :/
Usuńplanuję zakup ebelin , ale nie mam póki co okazji ,a nie lubie zamawiac z zagranicznych stron
OdpowiedzUsuńMożna znaleźć je też na allegro :)
UsuńOj a ja mam tylko trzy pędzle :)))
OdpowiedzUsuńZapraszam na jesienne rozdanie
Dobre i trzy :) W wolnej chwili wpadnę i zerknę :D
UsuńPodstawowe pędzle do makijażu, zawsze muszą być pod ręką :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :D Również pozdrawiam :)
UsuńAvon ma w swojej ofercie ciekawe pędzle i dość dobrej jakości :)
OdpowiedzUsuńPtysiablog
Mam takie samo zdanie na ten temat :) :)
Usuńnie spodziewalam sie ze avon i oriflame maja w ofercie dobre pedzle :)
OdpowiedzUsuńA jednak :D taka niespodzianka :)
UsuńZ oriflame też miałam ten pędzel i był moim pierwszym. Miałam go długi czas i nie zawiodłam się na nim ;)
OdpowiedzUsuńJa też do tej pory się na nim nie zawiodłam :P
UsuńCiekawe to jajko :)
OdpowiedzUsuńJest warte uwagi :D
UsuńNie miałam żadnego pędzelka, o którym piszesz. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie, przysługuje Ci dodatkowy los za TOP komentatorkę. :)
http://syll-kosmetycznie.blogspot.com/2015/10/rozdanie.html
:) Nawet nie wiedziałam, że jestem TOP komentatorką :) w wolnej chwili wezmę udział :)
Usuńnie znam twoich makijażowych pomocników, ale też mam swoje top 5 :)
OdpowiedzUsuńA jakie jest twoje TOP 5?:)
UsuńMam ten z oriflame i avonu -lubię ale mam innych faworytów :)
OdpowiedzUsuńJa mam tylko te narazie :D
UsuńCiekawa jestem tego pędzelka do podkładu :)
OdpowiedzUsuńPolecam przetestować :D
UsuńJa osobiście nie miałam żadnego z tych pędzli :)
OdpowiedzUsuńZawsze można przetestować :D
UsuńMam jajeczko z Natury i bardzo sobie chwalę:) Chociaż i tak najczęściej paluchy idą w ruch:)
OdpowiedzUsuńPalce to najlepsze pędzle :D
UsuńMuszę w końcu spróbować jakiegoś jajeczka :))
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować jakiekolwiek nawet to z Natury albo Rossmanna :D
UsuńOdkąd kupiłam Beauty Blender, nie wyobrażam sobie aplikacji niektórych podkładów czymś innym...
OdpowiedzUsuńObserwuję:)
Nie miałam BB :) Dziękuję :)
UsuńJa nakładam podkład tylko i wyłącznie palcami ;) Raz próbowałam specjalną gąbeczką, ale jakoś niegramotnie mi to wychodzi ;)
OdpowiedzUsuńNie można poddawać się na samym początku :) :) Warto próbować dalej :) :) Palce to najlepsze pędzle :D
Usuńjajeczko to mój mistrz, ja mam z donegala :)
OdpowiedzUsuńDużo osób chwali to z Donegala :D
UsuńAAAAA chce to jajko! ;)
OdpowiedzUsuńsuper blog, dołączam do obserwatorów ;)
Ha ha twoja reakcja :D Dziękuję :) :)
UsuńFajne pędzle. Ja dopiero kompletuję swój zestawik.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) I tak mam zamiar rozejrzeć się za innymi :) :)
UsuńMiałam kiedyś ochotę zamówić ten pędzel do różu z Avonu :) ale aktualnie wyposażyłam się w zestawy pędzli BrushArt i BHcosmetics :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych co podałaś :) :)
Usuńja bez pedzli nie potrafie sie juz obejsc :) mam zestaw domowy i zestaw podrozny :D
OdpowiedzUsuńJa tam jeszcze wyobrażam sobie życie bez nich :D Dwa zestawy to już coś :D Ja mam tylko jeden :P
UsuńMam ten pędzel Avon skośny i bardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa również :) :)
UsuńPędzel do różu wpadł mi w oko :)
OdpowiedzUsuńPolecam przyjrzeć się bliżej :D
UsuńPosiadam pędzel do różu z Avon jest naprawdę świetny :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam :)
UsuńNie znam tych pędzli, ale planuję zakup porządnego zestawu. Oj dobre pędzle pilnie potrzebne ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda Ci się jakiś fajny zestaw pędzli znaleźć :)
UsuńDla początkujących dobrymi pędzlami będą te marki Hakuro :) są w bardzo przystępnej cenie, mięciutkie i nie zostawiają smug. Bardzo przyjemnie się z nimi pracuje, :)
OdpowiedzUsuń