11/09
2015
2015
AA Oil Infusion2 Żel micelarny do demakijażu, Oceanic- recenzja #8
HEJ ŁOBUZY!:)
Dzisiaj mam dla Was post o kosmetyku, który wpadł w moje "łapki" podczas majowej promocji w Rossmannie. Zostało mi go już naprawdę niewiele, więc najwyższy czas na wydanie opinii co o nim myślę.P.S. Przy okazji dziękuję wszystkim, którzy udzielili się w ostatnim poście o Cotton Ball :).
Bardzo mi pomogliście. Mam nadzieję, że kiedyś te kule wpadnę w moje "ręce".
Jak wiecie mam już swojego ulubieńca w kwestii demakijażu, ale od czasu do czasu lubię przetestować coś nowego. Jeśli jesteście ciekawi jak sprawdził się ten żel micelarny u mnie to zapraszam Was dalej :). Miłego czytania!
Dzisiejszy "bohater" recenzji:
Na początek obietnice producenta:
Żel micelarny do demakijażu AA Oil Infusion2 zawiera szlachetne olejki avocado i babassu o działaniu odmladzającym. Są one bogatym źródłem składników odżywczych, witamin, antyoksydantów i mikroelementów. Nowoczesna formuła doskonale usuwa makijaż,oczyszczając skórę twarzy i okolic oczy z wszelkich zanieczyszczeń. Nie zawiera kompozycji zapachowej.Opis składników:
- olejek babassu- pozyskiwany z orzeszków palmy Cohune, rosnącej w lasach Amazonii-intensywnie nawilża i zmiękcza skórę oraz chroni ją przed działaniem czynników zewnętrznych.
- olejek avocado-bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, proteiny, aminokwasy i witaminy, dostarcza skórze substancji budulcowych i głęboko ją odżywia.
- struktury micelarne-niezwykle dokładnie usuwają makijaż i wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry, przywracając uczucie świeżości.
Jak stosować?
Usunąć makijaż z twarzy, oczu i ust płatkami kosmetycznymi nasączonymi żelem micelarnym. Produkt nie wymaga zmywania.
Skład:
Aqua, Glycerin, Pentylene Glycol, Polysorbate 20, Propylene Glycol, Panthenol, Babassu Oil Glycereth-8 Esters, Avocado Oil Glycereth-8 Esters, Allantoin, Sodium Hyaluronate, Sodium Cocamphoacetate, Acrylates/ C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Ethylhexylglycerin, Triethanolamine, Phenoxyethanol, Tetrasodium EDTA.
Wydajność i pojemność/cena/dostępność/konsystencja/zapach:
Żel micelarny znajduję się w przezroczystej, poręcznej buteleczce o pojemności 200ml. Czyli taka standardowa pojemność jak na kosmetyki do demakijażu.Konsystencja dość gęsta typowo żelowa (ma takie jakby pęcherzyki powietrza? nie wiem jak to nazwać) jak sama nazwa mówi. Jest bezapachowy. Jest mega wydajny. Dostępność: większość drogerii m.in. Rossmann/Cena: 12 zł Ja kupiłam na promocji za 5, 99 zł.
Moja opinia:
Plusy:
- estetyczne i minimalistyczne opakowanie;
- dostępność;
- nawilża i odświeża twarz;
- nie uczula;
- nie podrażnia;
- nie ściąga i nie wysusza skóry;
- konsystencja;
- skład;
- cena w promocji;
- jeśli nie mamy makijażu to idealnie oczyszcza naszą skórę;
- nie zapycha porów;
- wydajny;
Minusy:
- jeśli żel dostanie się do oka to są one podrażnione i przez moment widzimy jak przez mgłę;
- nie radzi sobie z demakijażem okolic oczu (rozmazuje tusz tworząc efekt pandy);
- powoduje na twarzy lepką powłokę!;
Moja ocena:
6/10
Ma kilka drobnych wad, ale warto go przetestować na swojej skórze. Produkt mnie nie zachwycił, ale też nie zawiódł.
Czy kupię ponownie?
Niestety nie. Zużyję tą buteleczkę i więcej do niego nie wrócę, ponieważ za cenę regularna tego produktu mogę kupić mój ulubiony płyn micelarny z Garniera.
Znacie? Lubicie? Jak się u Was sprawdził? A może polecacie inny żel micelarny do demakijażu i oczyszczania twarzy??
Z miłą chęcią się dowiem :)
Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,
nie lubie AA, niby do skory wrazliwej, a jednak takie sobie
OdpowiedzUsuńJa narazie sobie "daruje" kosmetyki z tej firmy...
UsuńJeżeli pozostawia na twarzy lepki film to niestety nie jest dla mnie - strasznie mnie to denerwuje :(
OdpowiedzUsuńMnie też dlatego to moje ostatnie opakowanie...
UsuńNie miałam i chyba sobie daruję choć oczu i tak żelem nie zmywam ;)
OdpowiedzUsuńJa już sobie odpuszczam wszystkie żele micelarne :) zostaję przy Garnierze :)
UsuńJakoś mnie nie zachęca :P
OdpowiedzUsuńJa swoją ciekawość zaspokoiłam i wiem, że więcej go już nie kupię :)
UsuńSkoro nie radzi sobie z demakijażem oka to nie dla mnie. Ja używam Garniera do demakijażu i jestem nim zachwycona :)
OdpowiedzUsuńNo niestety totalnie sobie nie radzi :/ Też uwielbiam Garniera :)
UsuńBardzo nie lubię tej mgły, kiedy produkt do demakijażu dostanie mi się do oka.
OdpowiedzUsuńJa też nie :/ A już na drugi taki kosmetyk trafiłam...
Usuńja polecam garniera i le maadr - na równi tak samo dobre :D
OdpowiedzUsuńGarniera znam i uwielbiam :) A le maadr nigdy nie miałam :)
UsuńNie znam tego micela - jak na razie miałam tylko jeden micel i nie przypadł mi do gustu... :(
OdpowiedzUsuńA jaki miałaś Micel?
UsuńJa go miałam i go polubiłam. =)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie :p
UsuńNie znam i jakoś mnie nie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńJa zaspokoiłam swoją ciekawość i wiem, że to nie był dobry pomysł :P
UsuńNigdy nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńNic nie straciłaś :P
UsuńLubię kosmetyki tej firmy, ale na ten się raczej nie skuszę
OdpowiedzUsuńNie warto w niego inwestować :P
Usuńjak ostatnio był w promocji, to chciałam się skusić, ta konsystencja mnie ciekawi, ale nie wzięłamn w końcu i chyba dobrze, bo mam strasznie wrażliwe oczy.
OdpowiedzUsuńDo demakijażu oczu to on się totalnie nie nadaje :/
UsuńTego jeszcze nie miałam. Co prawda raz wahałam się czy go nie kupić, ale wybrałam wtedy dwufazowy płyn do demakijażu z Lirene. Ja osobiście najczęściej używam płynu z Biedronki BeBeauty. Świetnie zmywa moje oczy i nie podrażnia ich, choć słyszałam dużo opinii, że szczypią po nim oczka. U mnie się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńNie polecam go :) Jeszcze nigdy nie miałam płynu dwufazowego :P Nie przepadam za micelem z Biedronki :/ Dobrze, że u Ciebie się sprawdza :P
UsuńNiestety, ale przez te minusy się na niego nie skuszę ;/
OdpowiedzUsuńNie warto :)
UsuńRaczej się na niego nie skuszę...
OdpowiedzUsuńW sumie dobrze bo w tej cenie można znaleźć coś o wiele lepszego :)
Usuńlepka warstwa i to że rozmazuje makijaż oka zamiast zmywać.... podaruje sobie
OdpowiedzUsuńNaprawdę w kwestii demakijażu oka nie radzi sobie totalnie :/
UsuńMiałam płyn micelarny w żelu z Bielendy i mam dokładnie takie same odczucia jak Ty :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńPomimo wad chyba nie jest taki najgorszy. :-)
OdpowiedzUsuńUwierz mi jest :)
UsuńMinusy są dość poważne - nie skuszę się :(
OdpowiedzUsuńNie warto bo w demakijażu oczu to totalny niewypał :P
UsuńJa bardzo lubię płyny z BeBeauty :)
OdpowiedzUsuńA Ja za nimi nie przepadam :) Cieszę się, że u Ciebie się sprawdzają :)
UsuńJa jestem zachwycona micelarnym firmy Ziaja! :) Pozdrawiam, melodylaniella.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńZ Ziaji też byłam zadowolona :)
UsuńJa jestem wierna miceralowi z BeBeauty ;)
OdpowiedzUsuńJa natomiast micelowi z Garniera :)
UsuńPrzy wyborze tego typu produktu, wymagam, aby dobrze radził sobie z demakijażem oczu, dlatego ten niestety odpada...
OdpowiedzUsuńU mnie niestety też :) Więcej do niego nie wrócę :P
UsuńObecnie go używam i mam takie same zastrzeżenia jak Ty :) raczej nie sięgnę po niego ponownie :/
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie tylko Ja mam takie odczucia w stosunku do tego żelu micelarnego :P Ja niestety też nie :P
UsuńGdyby nie to, że zostawia na twarzy lepką powłokę, to pewnie bym go kupiła ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mylittlelifex3.blogspot.com/
Ja też nie i dlatego więcej do niego nie wrócę :P
UsuńSzkoda że rozmazuje makijaż oczu... :c Zastanawiałam się nad nim parę dni temu lecz postawiam, standardowo, na mój ulubiony płyn micelarny.
OdpowiedzUsuńZapraszam na haul :) http://tanczacawkolorach.blogspot.com/2015/09/haul-kosmetyczny-rossmann-avon-i-inne.html
No niestety w kwestii demakijażu oczu w ogóle się nie sprawdza :/
UsuńMiałam kiedyś żel do demakijażu Vichy Norma Derm, bylam bardzo zadowolona. Ale do makijażu oczu jednak stosowałam dodatkowo płyn. taki sposób mi się nie podobał, bo trzeba kupić dwa zamiast jednego produktu.
OdpowiedzUsuńDziękuję za recenzję, teraz wiem, że ten żel nie dla mnie ;)
No niestety żele micelarne nie nadają się jak widać do demakijażu oczu :P
UsuńNigdy go nie używałam i jeśli dobrze nie zmywa oczu, to raczej się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, xx
http://clarkyss.blogspot.com/
Niestety do demakijażu oczu się nie nadaje :p
UsuńNiestety ale nie jestem przekonana co do tego produktu, jeżeli nie zmywa dobrze makijażu.
OdpowiedzUsuńJa też więcej go nie kupię :p
Usuńdość mocno maluję oczy, także u mnie się nie sprawdzi
OdpowiedzUsuńNa pewno nie zmyłabyś nim makijażu z oczu :/
UsuńMam go i z działania jestem zadowolona ;) Ale początkowo ciężko przyzwyczaić się do konsystencji.
OdpowiedzUsuńJa niestety nie byłam z niego zadowolona :P
UsuńSzkoda że nie radzi sobie z makijażem oczu ale ja mam niezastąpioną dwufazową Ziaję której i tak zawsze używam ;) Ale raczej się nie skuszę ze względu że nie przepadam za AA, niby firma skierowana dla wrażliwców a mnie ich kosmetyki podrażniają.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam płynu dwufazowego :) Ja też sobie narazie odpuszczam tą firmę :p
UsuńDo demakijażu oczu używam płynu dwufazowego z Ziai, rewelacja! :) Do twarzy żel z fitomedu. Na razie płyny micelarne odstawiłam, ale ulubieńcem była Bioderma do cery naczynkowej. Radziła sobie z demakijażem twarzy i oczu bezbłędnie. Tylko ta cena...
OdpowiedzUsuńMuszę się bliżej przyjrzeć temu płynowi dwufazowemu z Ziaji bo już trzecia osoba go zachwala :) Biodermy ani Fitomedu nigdy nie miałam :P
UsuńJa też go mam i więcej do niego nie powrócę.
OdpowiedzUsuńNiestety okazał się niewypałem :P
UsuńNie przepadam za kosmetykami z firmy AA
OdpowiedzUsuńwww.Anita-Turowska.blogspot.com
Ja też się chyba na nic już nie skuszę :)
Usuńszkoda, że z makijażem oczu sobie nie radzi, więc nadal zostaje przy moim garnierze :D
OdpowiedzUsuńJa też zostaje przy Garnierze :)
Usuńrecenzja świetna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńChętnie bym go wypróbowała, gdyby nie to rozmazywanie tuszu. Jednak wolę płyn micelarny który zmywa wszystko :P
OdpowiedzUsuńJa też :) Niż bawić się dwa razy najpierw demakijaż oczu jednym kosmetykiem a później reszty drugim (:
UsuńMyślałam że będzie wspaniały. A tu jednak nie jest idealny.
OdpowiedzUsuńDla mnie to totalny niewypał...
UsuńChyba nie będzie mi raczej potrzebny :)
OdpowiedzUsuńNie warto,są lepsze od niego :)
UsuńJak podrażnia oczy, to nie warto kupować
OdpowiedzUsuńObserwuje również
No niestety podrażnia oczy i to bardzo :/
UsuńDopiero dzisiaj trafiłam przypadkiem na Twojego bloga i będę tu często zaglądała bo jest bardzo dużo przydatnych dla mnie informacji ;) oczywiście obserwuję i zapraszam do mnie, ja dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa :) z pewnością wpadnę do Ciebie :)
UsuńNo niestety w dużej kwestii się nie sprawdza...
OdpowiedzUsuń