1/01
2018
2018
Podsumowanie roku 2017! -Rzeczy, które zrobiłam w 2017 I RACHUNEK SUMIENIA Z UBIEGŁOROCZNYCH POSTANOWIEŃ!:)
HEJ ŁOBUZY!
Mamy już Nowy Rok! To tylko uświadamia mi jak szybko leci czas! Wam też minął ubiegły rok z prędkością czasu?? Ja się czuję tak jakbym dopiero wczoraj pożegnała 2016 rok a nie 2017! :) Nie przedłużając zapraszam Was na małe podsumowanie roku! :)
O swoich postanowieniach noworocznych 2017 pisałam: TUTAJ! :)
Dzisiaj przyszła pora, żeby się z nimi rozliczyć i napisać o takich, których na tej liście nie ma a są równie istotnie co te!
No to zaczynamy! :)
1. Obronię pracę magisterską w tym roku :)
Cel zrealizowany na 5! 12 lipca 2017 roku ukończyłam studia z tytułem magistra! :)
A od października zaczęłam studia podyplomowe :).
Moja praca magisterska miała prawie 200 stron! :)
2. Przeczytać jeszcze więcej cudownych książek :)
Czytałam czytałam namiętnie przez cały rok, ale niestety ja <gapa> nigdzie nie zapisywałam sobie wszystkich tytułów (a niestety moja pamięć jest ostatnio ulotna :() i nie mogę policzyć ile fizycznie ich było!
P.S. Mam zamiar zmienić to w tym roku i biorę udział w #525bookchallenge :) i zapisywać wszystkie tytuły książek, filmów i seriali! Trzymajcie kciuki! :)
3.Bardziej regularnie pisać na blogu (minimum 6 postów miesięcznie)! :)
Bywało z tym różnie, ale starałam się pisać w miarę regularnie! :) Jedynie w miesiącach: luty (4), maj (2), wrzesień (1) oraz (2) pojawiło się ich mniej :). W pozostałych miesiącach było ich od 7 do 13! Oby ten rok również był tak dobry jak pozostały a nawet lepszy!
Uwielbiam pisać i mam nadzieję, że Wy lubicie czytać moje wypociny!
Łącznie napisałam 76 postów! Jest Was już 401!Za co serdecznie dziękuję <3
4. Zakup aparatu, żeby robić lepsze zdjęcia na bloga :)
Jeszcze nie udało mi się spełnić tego postanowienia, ale jest w trakcie realizacji!
Jednak myślę, że jakość wstawianych zdjęć ostatnio chociaż trochę się poprawiła?? Jak myślicie? :)
5. Zużywać swoje zapasy kosmetyczne! :)
I ograniczyć zakupy kosmetyczne!!!
To postanowienie zrealizowałam w 100%. Zużyłam większość zapasów kosmetycznych, rzadko kupuję coś nieprzemyślanego (owszem zdarza się, ale nie tak często jak kiedyś!).
Nie jest to może totalny minimalizm kosmetyczny, ale widać ogromną różnicę
(widzę światełko w tunelu).
Bywały miesiące gdzie na zakupy kosmetyczne nie wydałam ani grosza! :)
6. Zadbać o swoje zdrowie i założyć aparat ortodontyczny! :)
To postanowienie cały czas za mną chodzi...Z jednej strony bym go założyła a z drugiej strasznie się boję bólu i ogólnie...usuwania zębów itp.
Do okulisty i lekarza rodzinnego również się wybieram! bo zdrowie mamy tylko jedno!
A tak ogólnie nie wiem już sama czy założyć go teraz gdzie zostało mi 5miesięcy do ślubu czy jeszcze trochę poczekać i założyć po ślubie?? Co myślicie? Doradźcie mi coś! Nosi ktoś z Was aparat i może mi coś powiedzieć więcej??!!!
7. Zrobić porządek w swojej szafie :)
Zrobiłam to wyrzuciłam bardzo dużo rzeczy w tym roku i czuję się z tym fantastycznie!
Mam więcej miejsca w szafie...na nowe rzeczy ha ha! :)
8. Pojadę do Wrocławia :)
Ten wyjazd niestety jeszcze przede mną :( :(
9. Zacząć oszczędzać!!!:) oraz spełniać swoje marzenia :)
Zrobiłam to! Serio! Zaczęłam oszczędzać! :) i czuję się z tym fantastycznie bo od czasu do czasu mogę sobie pozwolić na coś innego "droższego" na co kiedyś szkoda było mi kasy (bo jej teoretycznie nie miałam bo kupowałam głupoty i nieprzemyślane rzeczy! :)
Z pewnością to postanowienie będzie mi towarzyszyć i w tym roku <3
10. Być szczęśliwym człowiekiem i WYLUZOWAĆ! :)
Byłam szczęśliwa i wyluzowałam! I w tym roku również zamierzam! Życie mamy tylko jedno i przeżyjmy je jak najlepiej się da! Nie patrząc na to co wypada czy co ludzie powiedzą bo i tak będą gadać (taka natura człowieka)!A tylko od nas zależy w jakim kierunku potoczy się nasze życie, więc CHILLOUT BABY! :)
Podsumowując zrealizowałam 7/10 postanowień noworocznych co uważam za niezły wynik! :)
Dlatego w tym roku również spiszę swoje postanowienia noworoczne! :)
A teraz czas na inne
RZECZY, KTÓRE ZROBIŁAM W 2017 ROKU:
- Zaręczyłam się a w 2018 biorę ślub <3
- Zmieniłam miejsce zamieszkania!
- Zdałam egzamin na prawo jazdy (chociaż gdyby nie mój narzeczony to nie wiem czy bym się w końcu ruszyła z miejsca! Dziękuję <3)
- Ani nie przytyłam ani nie schudłam :D
- Pojechałam na Meet Beauty po raz trzeci i mam nadzieję, że nie ostatni!
- Po raz pierwszy byłam nad naszym polskim morzem!
- Pojechałam na See Bloggers (w tym roku również mam zamiar się zgłosić)
- Zaczęłam pracę w zawodzie!
- Zmieniłam włosy, ale nie faceta ha ha :D (podobno kiedy kobieta zmieni fryzurę to zmienia i swoje życie w tym i faceta!) Ja nie mam zamiaru! Mam super narzeczonego wkrótce męża i nie zamienię go na nikogo innego!
- Mimo tego, że czasami mam ochotę go zabić!
- Napisałam 76 postów na bloga! Więcej niż przez ostatnie dwa lata :)
- Pomagałam w remoncie mojemu narzeczonemu :D
- Przez kilka miesięcy nie wydałam ani grosza na kosmetyki (nie licząc pasty do zębów czy płatków kosmetycznych, ale cicho sza :D)
- Przeczytałam wiele cudownych książek i obejrzałam dużo ciekawych filmów oraz seriali (chociaż wiele jeszcze przede mną)
- Zaczęliśmy przygotowania do naszego najważniejszego dnia w życiu!
- Zaczęłam studia podyplomowe!
- A i mam 24 lata na karku! W październiku stuknie mi już 25!!!
- A i najważniejsze BYŁAM NAJLEPSZĄ WERSJĄ SAMEJ SIEBIE A NIE CZYJĄŚ KOPIĄ! :)
powodzenia życzę!:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Nie dziękuję, ale to jest rachunek sumienia z ubiegłorocznych postanowień :)
UsuńMoim głownym postanowieniem na ten rok jest właśnie czytac więcej książek :D Tak samo jak Ty muszę sobie zapisywac tytuły, bo nie mam do tego głowy :P Dużo Ci się udało zrealizowac. Trzymam kciuki za nowe postanowienia!
OdpowiedzUsuńMoim również nadal są książki :) No niestety pamięć już nie jest taka sama jak kilka lat wcześniej :D Oj jak spisałam to na kartce to faktycznie dużo rzeczy się wydarzyło :) Nie dziękuję kochana :)
UsuńŚwietne podsumowani! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! :)
UsuńNo super Ci poszło! Co do zapisywania tytułów polecam serwisy filmweb i lubimyczytać - oprócz zaznaczania pozycji możemy dodać ocenę, podpatrzeć co inni polecają, a i sama strona podpowiada nam różne tytuły także myślę że to dużo lepsze i dużo bardziej praktyczne niż zapisywanie samemu :D Polecam! Jak się zdecydujesz to of kors podeślij do siebie link :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mam tam konta, ale muszę się zmobilizować w tym roku do wrzucania tytułów w nie! A podeślij mi linki do swoich kont?:)
Usuńhttp://lubimyczytac.pl/profil/477999/zaczarowana
Usuńhttp://www.filmweb.pl/user/Nancy9
Wyślij zaproszenia do znajomych to sie dodamy :D
Do Wrocławia również planuję się wybrać :D Pięknego Nowego Roku życzę!
OdpowiedzUsuńI wzajemnie :) Mam nadzieję, że uda nam się wybrać w tym roku :)
UsuńWidać, że 2017 rok był dla Ciebie udany. Oby 2018 był jeszcze piękniejszy :)
OdpowiedzUsuńOj zdecydowanie był :) Myślę, że będzie piękny (a przynajmniej mam taką nadzieję!) :)
UsuńJa mam założony aparat na górę i w marcu minie 2 lata. Nie powiem bo różnica jest ogromna, moje zęby były okropne, wstydziłam się uśmiechać. Ostatnio ortodonta powiedział że zakładamy aparat na dół aby wszystko ładnie wyrównać. Nie powiem bo u góry musiałam wyrwać zdrowego zęba i nie było łatwo, ale jakoś poszło. Teraz mam skierowanie na usunięcie zęba na dole, podobno na dole lepiej się wyrywa - zobaczymy. Czy warto? Na pewno!! Ja nie miałam już wyjścia i aparat to była konieczność, ale drugi raz zrobiłabym to samo. Nie powiem bo chciałabym zdjąć aparat przed ślubem, ale zobaczymy jak to wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za twoje zdanie na ten temat :) Muszę się w końcu zmobilizować i go założyć! Trzymam kciuki, żebyś zdjęła przed ślubem bo Ja jak się zdecyduje to wystąpię w nim albo założę dopiero po nim :(
UsuńSporo postanowień.Aparat foto i na zęby również i w moich postanowieniach :)
OdpowiedzUsuńTo są postanowienia z ubiegłego roku :) Ja je tylko podsumowałam jak mi poszło :)
UsuńW czerwcu ściągam aparat ortodontyczny, więc jak masz jakieś pytania, to chętnie na nie odpowiem. Ogólnie ból jest najgorszy przez pierwsze dwa tygodnie, prawie nic nie można jeść. Potem boli czasem po wizytach, ale już nie z taką dużą siłą. Do wyglądu aparatu można szybko się przyzwyczaić. Mi w ogóle nie przeszkadza on pod względem estetycznym (chociaż wiadomo, że wolałabym już się go pozbyć), można również wybrać wersję mniej widoczną, ale jest nieco droższa. U mnie nie trzeba było wyrywać zębów, mimo dużych stłoczeń (myślałam, że będzie to konieczne chociaż na dolnym łuku). Zamiast tego miałam robiony stripping (delikatne starcie górnej warstwy szkliwa, bezpieczne dla zębów). Efekty prostowania są na tyle duże, że na pewno warto się na taki aparat zdecydować. Niestety trzeba się liczyć z dużymi kosztami. U mnie całość leczenia wyniesie około 8 000 złotych, plus jest taki, że za wizyty płacimy stopniowo.
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam bo pytań mam mnóstwo w tej kwestii! :) A jaki aparat nosisz, że nie musiałaś nic usuwać, żadnego zęba?? No niestety aparat stały to ogromne koszty :(
UsuńAparat mam najzwyklejszy. Trafiłam po prostu do takiego ortodonty, który stwierdził, że damy radę bez wyrywania :)
UsuńJa w zeszłym roku wyrwałam 4 ósemki ;D Tak mi się przypomniało ;p
UsuńO widzisz :) A Ja nadal się boję usuwania zębów :)
Usuńw 2017 roku urodziłam synka, odkryłam, że macierzyństwo jednak może być fajne, zaczęłam przygotowania do ważnego dla mnie i dla mojego narzeczonego dnia, spędziłam najpiękniejsze chwile przy boku znajomych i rodziny ;) a postanowienia na 2018 będę dopiero planować
OdpowiedzUsuńOj u Ciebie też ogrom zmian :) To razem będziemy ślubować w 2018 :) Powodzenia z realizacją postanowień :)
UsuńIle postanowień zrealizowałaś. Luz przyda się każdemu, przypiszę i sobie to postanowienie. Życzę Ci weny twórczej i wspaniałego ślubu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Oj tak luz jest potrzebny i to bardzo bo można zwariować :D Nie dziękuję :) Mam nadzieję, że nasz rok 2018 będzie cudowny <3
UsuńLovely post! Happy New Year!
OdpowiedzUsuńMy blog: http://thestoryofagothic.blogspot.rs
New post is here, Maleficent ♥
Thanks! :)
UsuńGratuluję i równocześnie życzę powodzenia, by ten rok był równie udany!
OdpowiedzUsuńNajtrudniej jest zacząć, a gdy zrobimy pierwszy krok to reszta już jakoś pójdzie :)
Nie dziękuję <3
UsuńGratulacje kochana. <3 Trzymam kciuki za ten Wrocław, bo to piękne miasto - nie zliczę, ile razy sama tam byłam. :)
OdpowiedzUsuńOj zdecydowanie najpiękniejsze miasto w Polsce <3
UsuńWidzę, że ten rok był dla Ciebie bardzo udany :) W takim razie życzę realizacji wszystkich celów na 2018 :)
OdpowiedzUsuńNie dziękuję w takim razie :D
UsuńPiękne postanowienia ;) Wiele z nich udało Ci się spełnić w ubiegłym roku i mam nadzieję, że w tym roku również Ci się uda ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mam nadzieję, że i w tym roku będzie podobnie a może nie zapeszając jeszcze lepiej :)
UsuńOsiągnięcia postanowień. Żeby narzeczony po ślubie Ci się nie zmienił. A na kolejnym See musimy iść na kawę :P
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mam nadzieję,że się nie zmieni :) Jeśli wszystko się uda to umawiamy się na kawę :)
Usuń