6/11
2015
2015
Szampon ułatwiający rozczesywanie włosów, Babydream-recenzja #12
HEJ ŁOBUZY! :)
Dzisiaj zapraszam Was na recenzję szamponu, który niedawno został zużyty do dna :).
Wiem, że większość z Was go kojarzy z blogosfery albo z własnego doświadczenia (przynajmniej tą podstawową wersję :)). Ja jednak mam dla Was tą nowszą wersję z lwem :) (dobra nie jest aż taka nowa :D).
Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdził u mnie to zapraszam Was dalej :) Miłego czytania :)
Dzisiejszy "bohater" recenzji:
Na początek obietnice producenta:
Szampon ułatwiający rozczesywanie włosów zawiera łagodne substancje myjące bez mydła, które są idealnie dostosowane do mycia delikatnych włosów małych dzieci. Szampon nadaje włosom naturalny połysk i ułatwia ich czesanie. Ekstrakt z kiełków pszenicy pielęgnuje włosy i skórę głowy. Szampon jest idealny również do codziennego mycia włosów u dorosłych. Nie zawiera barwników i substancji konserwujących. Nie zawiera oleju mineralnego i parafinowego. Ph neutralne dla skóry. Tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie.
Jak stosować?
Szampon wmasować w mokre włosy, pozwolić krótko wchłonąć, po czym dobrze wypłukać.
Skład i analiza :
Aqua (woda)-rozpuszczalnik.
Decyl Glucoside (D-glukozyd decylu)-Łagodnie oczyszcza skórę i włosy z zanieczyszczeń. Jest emulgatorem umożliwiającym powstanie i stabilizującym emulsję.
Parfum (Perfumy i kompozycje aromatyczne oraz surowce do ich produkcji),
Glyceryl Oleate (Kwas oleinowy, monoester glicerolu)- Jest emolientem, który tworzy na powierzchni skóry i włosów warstwę okluzyjna zapobiegającą nadmiernemu parowaniu wody z tych powierzchni. Nadaje połysk. Odbudowuje barierę lipidową skóry po myciu - substancja renatłuszczająca. Ułatwia kontakt mytej powierzchni z roztworem myjącym, powodując usuwanie zanieczyszczeń z powierzchni skóry i włosów.
Coco-Glucoside ( Alkohole, kokosowe, produkty reakcji z glukozą)- Stosowany jako emulgator i stabilizator. Składnik umożliwiający powstanie emulsji. Pełni rolę modyfikatora właściwości reologicznych wpływający na konsystencje kosmetyku, poprawia jakość piany. Umożliwia wprowadzanie do roztworu wodnego substancji nierozpuszczalnych lub trudno rozpuszczalnych w wodzie.Usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry i włosów.
Sodium Hydroxide (Wodorotlenek sodu)-W postaci stałej jest białą substancją o budowie krystalicznej. Ma właściwości higroskopijne. Wodny roztwór wodorotlenku sodu jest mocną zasadą.Reguluje pH kosmetyków.
p-Anisic Acid (Kwas benzoesowy, 4-metoksy-)-Pochodzenia chemicznego.Biały krystaliczny proszek, rozpuszczalny w wodzie. Anisic Acid używany jako pośrednik do barwników, do chemikaliów fotograficznych, lekarstw i innych chemiczno-organicznych produktów. Substancja używana do preparatów odstraszających insekty.
Triticum Vulgare Germ Extract (Ekstrakt Triticum Vulgare Germ jest wyciągiem z kiełków pszenicy, Triticum vulgare, Graminaae)- działą odżywczo i regenerująco.
Lactic Acid (kwas mlekowy)- Substancja nawilżająca, mająca zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka. Działa keratoplastycznie (zmiękcza warstwę rogową), a w wyższych stężeniach działa keratolitycznie (złuszcza zrogowaciały naskórek). Kwas mlekowy stosowany jest głównie w balsamach do pielęgnacji skóry suchej, przesuszonej, a w wyższysz stężeniach np. do zrogowaciałej skóry stóp.
Wydajność i pojemność/cena/dostępność/konsystencja/zapach:
Szampon znajduje się w poręcznej buteleczce o pojemności 250 ml, która niestety nie jest przezroczysta. Konsystencja przezroczysta, dosyć rzadka (dobrze się pieni), Buteleczka jest lekka, więc bez problemu możemy zobaczyć ile kosmetyku zostało w środku. Szampon wytwarza gęstą pianę, która według mnie nie plącze tak włosów jak podstawowa wersja! :). Butelka zamykana jest na zatrzask (nakrętkę łatwo odkręcić), dzięki czemu mamy pewność, że nic się nie zmarnuję. Zapach jest delikatny i przyjemny (mi przypomina dzieciństwo :)). Wydajność: ok.3-4 msc (myje włosy co drugi ewentualnie trzeci dzień).
Dostępność: drogeria Rossmann/Cena: ok. 5 zł.
Moja opinia:
+do codziennego użytku;
+ułatwia rozczesywanie włosów w połączeniu z odżywką :);
+nie podrażnia skóry głowy;
+przyjemny i delikatny zapach;
+delikatnie oczyszcza;
+świetnie radzi sobie zmywaniem olei;
+dostępność;
+niska cena;
+włosy nie puszą się;
+nie przyśpiesza ich przetłuszczania włosów;
+świetnie sprawdza się do mycia pędzli :D;
+włosy po użyciu są miękkie i przyjemne w dotyku;
+nie zawiera SLS-ów i innych zbędnych parabenów;
+krótki skład;
+cena;
+nie powoduje łupieżu;
+nie obciąża włosów i nie przesusza ich;
+nie szczypie w oczy!;
+jest lepszy od klasycznej wersji;
+dosyć wydajny;
Dla mnie minusów brak! :D
Moja ocena:
10/10
Jestem nim zachwycona i na pewno nie jest to moja ostatnia buteleczka! :D
Czy kupię ponownie?
Na 100% TAK!
Znacie? Lubicie? Jeśli znacie to jesteście nim zachwycone tak jak Ja czy może wręcz przeciwnie?:) A może polecicie mi jakiś inny delikatny szampon?
Chętnie się dowiem jakie macie o nim zdanie.
P.S. Post miał się pojawić wcześniej, ale jakoś nie miałam ani czasu ani weny, żeby go napisać. Przepraszam :/. Mam nadzieję, że od teraz posty będą pojawiać się regularnie.
Już niedługo relacja z Meet Beauty :D. (Pewnie jedna z ostatnich)...
Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,
Nie miałam go,ale może sięgnę po niego,bo Alanek chce zapuścić włoski na irokeza 😊
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
Polecam :)
UsuńNiestety, ale u mnie spowodował przy dłuższym stosowaniu wysyp łupieżu, podobnie jak zwykłe szampony z SLS :/ Nie wiem więc, gdzie ta delikatność :P Pozostaję przy podstawowej wersji Babydream, która chociaż nie robi krzywdy ;)
OdpowiedzUsuńOjej współczuje...
UsuńChętnie go wypróbuje. =)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo lubię szampony z babydream, ale tej wersji nie miałam :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować :)
UsuńU mnie kompletnie nie sprawdził się. :)
OdpowiedzUsuńNo to szkoda :/
Usuńnigdy go nie uzywalam :(
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś przetestujesz bo warto! :)
UsuńJa preferuję tradycyjne szampony, a nie te dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię te tradycyjne :p
UsuńŚwietne mają produkty !;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńTe dla dzieci o dziwo są naprawdę dobre! :-)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
Usuńmuszę kupić bo nie miałam :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńMuszę przyznać, że nie wiedziałam iż jest taka wersja :D
OdpowiedzUsuńOd niedawna jest :)
UsuńPrzyglądałam mu się dzisiaj, ale ostatecznie nie wzięłam!
OdpowiedzUsuńŻałuj! :D
UsuńChyba go nigdy nie miałam :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbujesz :)
UsuńOoo same plusy :) chętnie go kupię i spróbuje :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńkiedys uzywalam szamponow dla dzieci, ale moje wlosy po rozjasnianiu sa tak splatane, ze nie ma szans zebym mogla dalej go stosowac... tego konkretnego nie wyprobowalam, ciekawe czy faktycznie pomaga rozczesywac, hmm :)
OdpowiedzUsuńMi pomógł :) Byłam z niego zadowolona :)
UsuńNigdy nie miałam tych szamponów Babydream, chyba czas to zmienić.
OdpowiedzUsuńNajwyższa pora! :)
UsuńByłam w Rossmanie w poniedziałek i chciałam go kupić ale go nie znalazłam. Może uda mi się dorwać ten szampon następnym razem :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szukaniu :)
UsuńA u mnie się kompletnie nie sprawdził;)
OdpowiedzUsuńOjej szkoda :/
UsuńSkoro jest tyle plusów to nic tylko kupować i używać :D
OdpowiedzUsuńDokładnie TAK :)
UsuńMam zwykly baby dream i u mnie piekielnie koltuni wlosy... Będę musiala wypróbować ten wynalazek ;-)
OdpowiedzUsuńPolecam :) może akurat się sprawdzi :)
UsuńZnam, ale nie używałam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMiałam i bardzo lubiłam tę wersję, w przeciwieństwie do poprzedniej:) Kupiłam już kolejne opakowanie.
OdpowiedzUsuńU mnie też lepiej sprawdziła się ta wersja :)
UsuńOo kiedyś na pewno chę tnie wypróuję ;)
OdpowiedzUsuń:) :)
UsuńDla mnie te szampony są za słabe. Mam po prostu wrażenie, że włosy są niedomyte :)
OdpowiedzUsuńJa myję włosy dwa razy szamponem :)
UsuńKoniecznie muszę wypróbować na sobie! Pozdrawiam Cię serdecznie, miłej niedzieli :*
OdpowiedzUsuńPolecam i wzajemnie :)
Usuńu mnie by się chyba nie sprawdził bo nie ma slsów, parabenów, które moje włosy kochają :D
OdpowiedzUsuńNo tak każdy ma inne włosy :p
UsuńMiałam ten podstawowy Babydream i niestety niesamowicie plątał mi włosy :(
OdpowiedzUsuńTa wersja jest o niebo lepsza :)
UsuńNie miałam tego szamponu, może kiedyś wypróbuję. Czasem warto sięgnąć po jakiś łagodniejszy produkt. :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dodaję do obserwowanych.
Dokładnie :) mam nadzieję, że u Ciebie również się sprawdzi :)
UsuńJa też go lubię :) i często do niego wracam. Choć ostatnio moim sercem zawładnął pokrzywowy z YR :) Koniecznie wypróbuj jak jeszcze nie miałaś! :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie miałam go :) Jak będę miała okazję kupić to wypróbuję :)
UsuńHm, może najwyższy czas wrócić do delikatnych szamponów i obserwować efekty od nowa :D ciągle mnie to kusi!
OdpowiedzUsuńMoże to najwyższa pora :)
UsuńMuszę go zakupić, bo obecnie mam szampon Bambino i to jest lekka tragedia :D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za szamponem Bambino :p
UsuńZa kilka lat jak moja córeczka podrośnie , to zapewne wypróbuję;*
OdpowiedzUsuń:)
Usuńczasami sięgam po pastę na niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńUlubieniec wszech czasów dla mnie!
OdpowiedzUsuń:)
Usuń