Cześć! Mam na imię Sabina w świecie blogowym znana jako Marzycielka. Uwielbiam testować kosmetyki, czytać książki, oglądać filmy i robić zdjęcia. Jestem niepoprawną marzycielką. Z przyjemnością zapraszam Cię do mojego świata!


LET IT SNOW


Polecam

8/03
2017

Kosmetyczne perełki z drogerii :)

HEJ ŁOBUZY! :)



       Postanowiłam się podzielić z Wami moimi perełkami z drogerii :). Mam nadzieję, że post przypadnie Wam do gustu i będzie pojawiał się częściej :). Ich cena oscyluję w granicach 10-25 zł :). W promocji oczywiście taniej :). Miałam trudności z wybraniem moich perełek, ale się udało :). 


Nie przedłużając zaczynamy :)





1. Mineralny bronzer z różem modelujący owal twarzy - Shiny Touch, Lirene :)                                     



Jestem w nim zakochana! :) Róż z bronzerem potrafią zdziałać cuda <3. Pięknie ożywiają, modelują twarz. Twarz wygląda na zdrową, muśnięta delikatnie słońcem. Nie jest mocny czy też mega trwały, ale dla mnie idealny. Nie wyobrażam już sobie mojej kosmetyczki bez tego cuda <3. P.S. Można stopniować efekt na twarzy za co też ogromny plus :). Zapach dodatkowo umila nam aplikację :). Dla mnie osoby początkującej i lubiącej delikatny makijaż jest genialny i niezastąpiony! Więcej znajdziecie o nim: TUTAJ :). Cena: około 20-25 zł. 

                                         2. Korektor w płynie wodoodporny, Catrice :)    



 Stosuję go przede wszystkim pod oczy!  Świetnie sprawdza się na co dzień. Krycie i trwałość oceniam na plus. Nie obciąża mojej skóry pod oczami. Ma ładny kolor. Sprawdza się dobrze także jako baza pod cienie!. Jest bardzo wydajny. Ma bardzo fajną konsystencję. Genialny efekt za niewielkie pieniądze. Słyszałam, że lubi ciemnieć czego Ja u siebie nie zauważyłam...Miłość od pierwszego użycia! Więcej znajdziecie o nim: TUTAJ :)
Cena: około 15 zł. P.S. Od niedawna w ofercie znajduję się nowy odcień 005   Light Natural.


           3. Tusz do rzęs Big Volume Lash, Eveline :)   
   
                         
 Od razu Was uprzedzam moje rzęsy są krótkie i rzadkie, więc nie każda maskara się na nich sprawdzi i ciężko uzyskać "przyzwoity" efekt, który mnie zadowoli :)....więc jak widać są mega wymagające, ale ten tusz daje radę! i trafia do mojej trójki ulubieńców :). Ma dużą silikonową szczoteczkę, którą po prostu uwielbiam! Posiada mocny czarny kolor!. Idealnie rozczesuje rzęsy i delikatnie je pogrubia. Nie osypuje się. Nie skleja rzęs. Nie odbija się na powiece. Łatwy do zmycia przy demakijażu. Cena, dostępność i wydajność również na plus, więc czego chcieć więcej. Ja z pewnością niedługo do niego wrócę. Więcej znajdziecie o nim: TUTAJ :).    
Cena: około 20 zł.  P.S. Jego recenzję znajdziecie: KLIK :).




4. Tusz do rzęs Curling Pump Up, Lovely :)


Hit za dychę! :) Tak w skrócie dobrze unosi nasze rzęsy, dobrze rozdziela, nie kruszy się, nie odbija się na powiekach, jest tani i dobrze dostępny :).  Konsystencja tego tuszu jest bardzo sucha dlatego nadaje się do użycia od razu :). Efekt jest zadowalający ale nie powala na kolana :). Jednak mimo wszystko za taką cenę warto go wypróbować :).P.S. Jedyną jego wadą jest to, że bardzo szybka zachycha już po miesiącu przynajmniej u mnie  :/.Więcej znajdziecie o nim: TUTAJ :).
Cena: około 10 zł.  P.S. Jego recenzję znajdziecie: KLIK :)


5. Puder sypki, Kobo :)



Kocham go i już :). Daje ładne naturalne wykończenie. Bardzo dobrze matuję!. Nie wysusza skóry. Mega wydajny!. Nie zapycha. Nie tworzy efektu maski (ale też nie można przesadzić z aplikacją produktu bo może tworzyć efekt maski na twarzy).  Jedynie do czego mogę się przyczepić to opakowanie puder strasznie się z niego wysypuje :/. Doskonale łączy się z podkładem. P.S. Pamiętajcie o tym, że każda z nas ma inną cerę i wymagania względem pudru, więc nie u każdego może się sprawdzić... Więcej znajdziecie o nim: TUTAJ :)
Cena: około 25 zł. Często jest na promocji w drogerii Natura!


6. Pomadka ultra nawilżająca do ust Aqua Platinum,  Eveline odcień 429 :)


Ma przepiękny kolor (fuksja). Nie jest może mega trwała. Bardzo kremowa, idealnie sunie po ustach. Nie jest droga!. Nie wysusza ust. Ma ładny zapach. Kolor idealny na jesień lub dla odważnych :). Równomiernie schodzi. Dostępność i cenę oceniam na 5+. Więcej znajdziecie o niej: TUTAJ :). 
Cena: około 11 zł. 



Znacie? Lubicie?Mam nadzieje, że podoba Wam się zestawienie moich perełek kosmetycznych z drogerii. Chętnie  dowiem jakie perełki znajdują się w Waszych kosmetyczkach. 

A może chcecie recenzję, któregoś z wyżej wymienionych kosmetyków! 
Dajcie znać :)



BLOGOWE KANAŁY SPOŁECZNOŚCIOWE :D


Piszcie śmiało :)
Do następnego :*
Pozdrawiam,








Komentarze

  1. Taka seria wpisów nie tylko jest przyjemna w odbiorze, ale także bardzo przydatna! Koniecznie rób je częściej, a zapewniam że bedziesz mnie miała na głowie hehe ;)

    Część z tych kosmetyków znam- żałuję tylko że ten proszek z Kobo to puder a nie podkład mineralny- tak ciężko jest je dostać stacjonarnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Postaram się robić częściej :)

      Usuń
  2. Dla mnie orektor z Catrice jest dużo za ciężki, podkreśla niechciane rzeczy :) hihi

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie posty, bo można wyłapać ciekawe perełki. 😚

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam płynny kamuflaż od Catrice i go lubię pod oczy. Sprawdza się naprawdę fajnie u mnie, choć z początku miałam mieszane uczucia.
    Pozdrowionka serdeczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam korektor z Catrice ♥
    obserwuję ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. 4 u mnie często gościła. Lubię ten rusz, świetna cena i świetna jakość :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo słyszałam o tym tuszu z Lovely :) Ciekawa jestem czy rzeczywiście jest taki dobry, ale póki co mam jeszcze tusz, więc wypróbuję go dopiero jak się skończy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbuj nie jest drogi, więc nie będzie żal jak się jednak nie sprawdzi!

      Usuń
  8. oj, 4 to dla mnie była tragedia ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Puder z Kobo miałam i z chęcią jeszcze do niego wrócę, bo dobrze go wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie tusz Lovely był bardzo słaby.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kamuflaż Catrice zdecydowanie zasługuje na miano perełki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie ten płynny korektor z "CATRICE" stanowi zupełną pomyłkę. Niestety na mojej skórze ma znikomy poziom krycia :/

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślę, że jest tych perełek o wiele więcej, ale te co wymieniłaś faktycznie warte są zainteresowania :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Słyszałam o tym korektorze Catrice że jest całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Znam kamuflaż Catrice i żółty tusz od Lovely i oba lubię :D

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam korektor w płynie z Catrice :) obserwuje i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Znam i lubię korektor Catrice i tusz lovely

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam ten korektor w płynie i bardzo go lubię. Z drogeryjnych jest stanowczo najlepszy :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuje Wam za wszystkie komentarze i odwiedziny mojego bloga :) Zachęcam Was do obserwowania! :) Wpadajcie częściej :) Trzymajcie się! :) Czasami czas nie pozwala odpowiedzieć na wszystkie od razu, ale czytam wszystkie na bieżąco i bardzo się cieszę z każdego :)
Zgodnie z rozporządzeniem RODO zostawiając komentarz zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych.